Dominika boi się, że Marcin Hakiel pod osłoną nocy ochrzci Romea. "Nie wypuszczam go w niedzielę na spacer"

Dominika Serowska dlatego nie chce ochrzcić syna

Dominika Serowska i Marcin Hakiel na początku grudnia 2024 roku zostali rodzicami Romea. Zarówno Marcin Hakiel, czyli tata dwójki starszych dzieci, jak i sama Dominika, dla której jest to pierwsze dziecko, świetnie odnajdują się w nowych rolach. Jednak jest jedna rzecz, która jest kością niezgody w ich związku, a mianowicie chrzest Romea.

Niedawno Dominika Serowska wyznała, że nie chce ochrzcić synka, bo nie jest związana z wiarą katolicką, podczas gdy Marcin Hakiel chciałby go ochrzcić.

Mieliśmy tak np. z chrztem. Ja np. nie chcę chrzcić. No i oczywiście, co za tym idzie, nie chcę komunii. A Marcin był innego zdania. Tak, że ja powiedziałam, no to nie wiem, no to jedną nogę do tej wody święconej, a drugą nie. No nie wiem, co mam ci powiedzieć. Ja nie jestem za tym. Ja zdania nie zmienię. Nie widzę takiej potrzeby

- mówiła na początku  marcu w podcaście "Mam cast".

AKPA

Młoda mama jest zdania, że gdy Romeo podrośnie, sam będzie mógł zadecydować, jaką wiarę chce wyznawać.

Jeżeli kiedyś będzie mu to do czegoś potrzebne, nawet dla samego siebie i będzie czuł potrzebę, to zawsze może to zrobić.

Dominika Serwoska boi się, że Marcin Hakiel w tajemnicy ochrzci Romea

Teraz para znów została zapytana o sprawę chrztu synka i różnicę zdań w tej sprawie. Okazuje się, że para jeszcze tego nie przegadała i wciąż nie doszła do porozumienia w tej kwestii.

AKPA

Dominika Serowska w rozmowie z Pudelek.pl nieoczekiwanie wyznała, że boi się, że Marcin Hakiel ochrzci synka w tajemnicy przed nią i żartem dodała, że dlatego nie wypuszcza go na spacery z synkiem w niedzielę.

Ja nie wypuszczam Marcina w niedzielę o 11 z młodym na spacer, bo wiesz, nie wiadomo, gdzie on pójdzie. Boję się, że zrobi to za moimi plecami

- powiedziała nieoczekiwanie.

Wtedy do rozmowy włączył się Marcin Hakiel, który wyznał, że jego starsze dzieci z małżeństwa z Katarzyną Cichopek, Adam i Helenka, są ochrzczone i dla niego ważne jest, by jego trzecie dziecko też przyjęło ten sakrament. Wtedy wtrąciła się młoda mama i zapytała Hakiela, czy on chodzi do kościoła. Gdy tancerz odpowiedział, że robi to rzadko, młoda mama miała mocny argument.

No właśnie. To jest dla mnie takie: 'no chcę ochrzcić, bo wszyscy są ochrzczeni'. A co to w ogóle jest za argument, że dzieci są ochrzczone?

- powiedziała.

Ostatecznie para stwierdziła, że ta sprawa nie jest kością niezgody w ich związku i zgadzają się, że Romeo sam podejmie decyzje, gdy dorośnie.