Aneta Zając już tak nie wygląda. Pochwaliła się dwumiesięczną metamorfozą twarzy i ciała, a fani zbierają szczęki z podłogi [nasze porównanie]

Aneta Zając już tak nie wygląda. Pochwaliła się dwumiesięczną metamorfozą twarzy i ciała, a fani zbierają szczęki z podłogi [nasze porównanie]

Aneta Zając już tak nie wygląda. Pochwaliła się dwumiesięczną metamorfozą twarzy i ciała, a fani zbierają szczęki z podłogi [nasze porównanie]

AKPA

Aneta Zając, znana i lubiana aktorka, postanowiła podzielić się fanami swoją niezwykłą przemianą, porównując swoje zdjęcia z marca i stycznia 2025 roku. Drugi podbródek odszedł w niepamięć razem z nadprogramowymi kilogramami. Fani są pod wrażeniem, bo proces zajął aktorce zaledwie dwa miesiące.

Reklama

Aneta Zając — metamorfoza

Aneta Zając to aktorka, która zasłynęła z roli Marysi w serialu "Pierwsza miłość", gdzie gra od 2004 roku. Przez ponad 20 lat zmieniała się na oczach widzów, ale najbardziej imponującą metamorfozę przeszła w ciągu ostatnich dwóch miesięcy.

Efektami swojej ciężkiej pracy i prawidłowej diagnozy Aneta Zając pochwaliła się na Instagramie, publikując swoje zdjęcia z planu serialu z marca i stycznia 2025 roku.

Marzec 2025 vs. styczeń 2025. Dwa zdjęcia – ta sama postać, ten sam serial. Ale ja – trochę inna.

- zaczęła Aneta Zając. Różnicę można zauważyć gołym okiem.

Tak jeszcze Aneta Zając wyglądała w lutym 2025 roku, gdy w "Halo, tu Polsat" przygotowała zdrowe koktajle.

Aneta Zając w niebieskiej koszuli Jacek Kurnikowski/AKPA

Taki efekt osiągnęła Aneta Zając zaledwie w dwa miesiące

Aneta Zając może obecnie pochwalić się smuklejszą sylwetką i promienną cerą, a jej drugi podbródek odszedł w niepamięć razem z nadprogramowymi kilogramami. Aktorka pochwaliła się, że ten spektakularny efekt osiągnęła zaledwie w dwa miesiące. Na Instagramie opowiedziała o kulisach swojej przemiany.

Patrzę na siebie ze stycznia i mam ochotę mocno przytulić tamtą Anetę. Podziękować, że znalazła w sobie siłę, by zrobić potrzebne badania, poszukać specjalistów i zawalczyć o siebie.

Choć Aneta Zając nie zdradziła, na jakie schorzenie się leczyła, fani nie mogli powstrzymać się od spekulacji.

W ciemno widzę moja przypadłość, czyli insulinooporność.

- napisała jedna z internautek, a inna dodała:

Tarczyca, tak myślę.

Gratulujemy.

Aneta Zając już tak nie wygląda. Pochwaliła się dwumiesięczną metamorfozą twarzy i ciała, a fani zbierają szczęki z podłogi [nasze porównanie].
Źródło: instagram.com/aneta_zajac_official; AKPA
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Reklama