Ikona polskiej muzyki nie szczędzi słów o eurowizyjnym utworze. Ewa Bem, której głos od dekad kształtuje gusta słuchaczy, w wywiadzie dla portalu Świat Gwiazd podzieliła się mieszanymi odczuciami wobec "Gai" Justyny Steczkowskiej. Jej szczerość wywołała burzę – zwłaszcza że artystka po 30 latach przerwy znów reprezentuje Polskę, a o wyborze zadecydowali… sami widzowie.
Autorytet, którego nie można zignorować
Ewa Bem to legenda polskiej sceny jazzowej i popowej, zdobywczyni Fryderyków oraz artystka o ponad 50-letnim doświadczeniu. Jej opinia o "Gai" ma szczególny ciężar – to głos ekspertki, która wie, czym jest sceniczna ekwilibrystyka.
Gdy mówi o muzyce, wszyscy słuchają
– podkreślają fani w komentarzach.
Podlewski/AKPA
Steczkowska: powrót w nowej erze Eurowizji
Justyna Steczkowska, znana z czterooktawowej skali i energetycznych performansów, wraca na konkurs po trzech dekadach. To historyczny moment: po latach kontrowersji z jurorskimi wyborami, Telewizja Polska oddała głos widzom. "Gaja" wygrała w stawce z Dominikiem Dudkiem czy Kubą Szmajkowskim, ale czy podbije Europę?
"Totalna ekwilibrystyka" vs. "zamaszysty chaos"
Ewa Bem w rozmowie ze Światem Gwiazd doceniła talent Steczkowskiej, lecz nie ukrywała dezorientacji:
Co do piosenki pani Justyny, to ja jestem przekonana, że dokona ekwilibrystyki totalnej, wokalnej, tanecznej, wizualnej i wszelkiej, żeby ten triumf zdobyć. Ja czuję, że zdobędzie ten triumf (...) Ale tej piosenki… to tak za bardzo nie wiem… Nie lubię czegoś tak strasznie zamaszystego, że nie wiem, o co chodzi. To tak jak czasami się wejdzie w tłum ludzi i nie wiadomo, na kogo ma się spojrzeć. To ja się tutaj tak czuję
Kluczowy zarzut? Przeładowanie brzmieniowe utrudniające odbiór.
AKPA
Entuzjazm Bem kontrastuje z pełnym wsparcia głosem Margaret. Równocześnie w programie "Mówię Wam" piosenkarka Margaret nie pozostawiała wątpliwości:
Ja Justynę bardzo mocno wspieram. Jest niesamowitą performerką. To, co robi na scenie, jest godne podziwu. Będę trzymać kciuki.
Jednocześnie artystka zdradziła, że sama marzy o Eurowizji, nazywając ją "przedsięwzięciem wymagającym muzycznej i psychicznej gotowości":
Naprawdę bardzo bym chciała wystąpić na scenie eurowizyjnej, to jest duże przedsięwzięcie, na które trzeba być gotowym zarówno wokalnie, muzycznie, jak i psychicznie.
Spór między sceptycyzmem Bem a optymizmem Margaret pokazuje, jak Eurowizja dzieli nawet ekspertów. Czy krytyka legendy zaszkodzi szansom "Gai"? Historia konkursu uczy, że czasem kontrowersje przyciągają uwagę. Jedno jest pewne: gdy w Bazylei rozlegną się pierwsze takty, Polska usłyszy nie tylko piosenkę, ale i echo tej polsko-polskiej debaty.