Olga Frycz w niedzielę pokazała w "Halo, tu Polsat" swojego narzeczonego, Alberta Kosińskiego. Para jest razem od roku i mieszka ze sobą. Tancerz zaakceptował dwie córki aktorki z poprzednich związków, a aktorka zmieniła dla niego swoje przekonania.
Olga Frycz i Albert Kosiński — historia miłości
Olga Frycz i jej nowy ukochany, Albert Kosiński, gościli w niedzielę w studio "Halo, tu Polsat". Albert Kosiński jest zawodowym tancerzem i w najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami" tańczy z gwiazdą kabaretu, Adrianną Borek. W programie pokazano także materiał o miłości Olgi Frycz i Alberta Kosińskiego.
Para jest razem od roku, jednak patrzą na siebie z takim błyskiem oku, jakby poznali się wczoraj. Wyjawili, że jeszcze ani razu się ze sobą nie pokłócili.
Poznali się na parkiecie tanecznym. Albert Kosiński tak dobrze nauczył aktorkę tańczyć, że aż został na stałe.
Znaleźliśmy się pod kamieniem, tym kamieniem był taniec. Olga zadzwoniła któregoś dnia do Akademii Tańca, w której uczyłem, od pierwszej lekcji cudownie się dogadywaliśmy
- mówił Albert Kosiński w "Halo, tu Polsat".
Można powiedzieć, że zapłaciłam za niego. Po prostu któregoś dnia Albert się pojawił i już został
- zażartowała aktorka.
AKPA
Olga Frycz po niepowodzeniach swoich poprzednich związków była pewna, że już nigdy nie zamieszka z żadnym mężczyzną.
Jeżeli kiedykolwiek myślałam, że będę mieć jakąś relację, to ona będzie na zasadzie, że razem, ale jednak osobno, bo jestem z dziećmi i tak mi jest dobrze
- mówiła aktorka.
Jednak dla nowego ukochanego zmieniła swoje przyzwyczajenia i przekonania. Obecnie para mieszka razem z córkami aktorki i żadne z nich nie wyobraża sobie tego, by mogło być inaczej.
Kiedy pojawił się Albert, to nagle zobaczyłam, że to jest człowiek, z którym nie dość, że ja lubię spędzać czas, to on jest dla mnie taką kwintesencją domu, rodziny, czyli tego, o czym tak naprawdę zawsze marzyłam i nie wyobrażam sobie tego, żebyśmy nie żyli razem, nie mieszkali razem. On jest dopełnienie całego mojego szalonego życia
- dodała w materiale.
Albert Kosiński zaakceptował dwie córki z poprzednich związków Olgo Frycz
Dzieli ich sporo, ale dogadują się mimo różnic. Olga Frycz ma 38 lat, a Albert Kosiński ma 29 lat. Albert jest bez przeszłości, a Olga Frycz jest samodzielną mamą dwóch córek. Ma 5-letnią córkę Helenę z trenerem tajskiego boksu Grzegorzem Sobieszkiem, z którym była zaręczona i 3-letnią córkę Zofię z podróżnikiem Łukaszem Nowakiem. Nowy chłopak Olgi Frycz zaakceptował jej dwie córki z poprzednich związków.
Wiedział, że mam dziewczynki i samotnie je wychowuję
- mówiła aktorka w materiale.
instagram.com/tojafrycz
Córki aktorki mają swoich ojców, z którymi mają kontakt, a Albert jest dla nich po prostu Albertem. Mężczyzna od początku złapał z nimi świetny kontakt.
Dziewczynki go bardzo kochają. To jest ważne, żeby podkreślać, że zarówno Zosia jak i Helenka, one mają "tatów" wspaniałych, bardzo kochających swoje córki. Dziewczynki też są w nich zakochane
- mówiła aktorka.
Olga Frycz o nowym ukochanym mówi w samych superlatywach i przyznaje, że zawiesił wysoko poprzeczkę.
To jest nasz, przyjaciel, opiekun, mój rycerz. Chciałabym, żeby on był dla dziewczynek autorytetem, kiedy w przyszłości będą wybierać swoich partnerów na życie
- mówiła.
Z kolei Albert jest pod wrażeniem tego, jaką mamą jest Olga Frycz i nie może się jej nachwalić.
Olga jest super mamą, ma super moce
- dodał tancerz.
Olga Frycz i Albert Kosiński — zaręczyny i ślub
Olga Frycz i Albert Kosiński zaręczyli się 2 stycznia 2025 roku na Teneryfie.
To był późny wieczór, wróciliśmy do hotelu z kolacji, na której byliśmy z moim tatą i bratem, bo lubimy razem wyjeżdżać, ja już byłam zmęczona, chciałam się położyć i wtedy Albert poprosił mnie na taras. Tam mi się oświadczył
- opowiadała aktorka.
Para planuje swój ślub i swoją przyszłość razem. W tym ważnym dla nich dniu nie zabraknie córek aktorki.
Dziewczynki z pewnością będą trzymać kwiatki
- mówiła Olga Frycz.
Olga Frycz jest najlepszym dowodem dla samotnych mam, że można ułożyć sobie życie po rozstaniu. Aktorka przyznaje, że razem z Albertem tworzą rodzinę patchworkową.