Manuela z "Big Brothera" kusiła nóżką w kabaretkach. Odniosła się też do głośnej sprawy z Wojtkiem G.

Manuela Michalak w "Halo, tu Polsat"

Manuela Michalak pojawiła się w porannym programie "Halo, tu Polsat" i zaskoczyła kobiecym lookiem. Manuela za miesiąc obchodzi 51. urodziny. Sporo się zmieniła od czasu, gdy po raz pierwszy dała się poznać widzom ćwierć wieku temu. Tym razem miała na sobie różową sukienkę w kwieciste wzory, z dekoltem na zakładkę. Długość przed kolanko sprawiała, że kreacja wyeksponowała jej nogi odziane w charakterystyczne rajstopy - kabaretki, którym Michalak jest wierna od dłuższego czasu.

Niedawno 50-latka postanowiła wrócić do show-biznesu, a w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem i Pauliną Sykut-Jeżyną, prowadzącymi śniadaniówkę, opowiedziała co nieco o tym, czym obecnie się zajmuje. Minęły już 24 lata od czasu, kiedy to Manuela Michalak wzięła udział w I edycji reality show "Big Brother". Początkowo skrzętnie wykorzystywała swoją szansę na popularność, jednak po paru latach przestała pokazywać się na ekranach. Zajęła się swoją pasją - chciała zostać lekarzem, ale nie udało się jej to ze względu na problemy skórne; zmodyfikowała nieco plany i zajęła się psychologią.

Zostałam psychologiem, ponieważ wcześniej marzyłam o tym, żeby być lekarzem. Niestety, ze względu na chorobę skóry nie mogę być lekarzem. Grożą mi zakażenia wewnątrzszpitalne. Po prostu gdzieś znalazłam ujście swojej pasji właśnie w psychologii. Czuję się świetnie. Wspomaganie ludzi i dzieci to jest coś wspaniałego. To jest moja misja życiowa, żeby wspomagać w tej chwili innych ludzi.

- przyznała na kanapie "Halo, tu Polsat".

Fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

Manuela Michalak o Wojtku G.

Manuela Michalak odniosła się także do głośnej sprawy Wojtka G. i innych celebrytów, którzy zostali oskarżeni o organizowanie nielegalnych loterii. Temat wyszedł, ponieważ 50-latka miała dołączyć do nternetowego kanału "Chaosi" na platformie YouTube, którego pomysłodawcą jest właśnie Wojciech G. Manuela Michalak wraca z przytupem do show-biznesu u boku Wojtka G. Ale się zmieniła [porównujemy zdjęcia].

Michalak przyznała, że zaproszenie od Wojciech G. dostała w lutym 2025 poprzez wspólnego znajomego. Przyjęła je:

Moje postanowienie na ten rok to 'rok na tak', więc zgodziłam się.

- potwierdziła w rozmowie z Polsatem. Wyjaśniła, że kanał na YT nie ma nic wspólnego z loterią, za którą ma odpowiadać Wojciech G.:

Ja w ogóle o tej loterii to się dowiedziałam właściwie z mediów. W żadnych loteriach nie miałam udziału. Tu chodziło zupełnie o sprawę. Tu chodziło o inny projekt, taki po prostu teraz taki internetowy na YouTubie gdzieś tam stworzył, a loterię nie.

- wyjaśniła, że nie miała z tym nic wspólnego.

Wojtek jest naprawdę fajnym kolegą takim, który wiedział, że ja bardzo dużo pracuję. I zapewnił mi i tam innym członkom tej grupy to, żebyśmy się świetnie bawili.

- podsumowała.