Fotografka przyłapała Katarzynę Skrzynecką na majstrowaniu przy zdjęciach. "Ma różowy pas w retuszu" [porównujemy]

Fotografka przyłapała Katarzynę Skrzynecką na majstrowaniu przy zdjęciach

Katarzyna Skrzynecka to postać, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Znana i lubiana aktorka wywołała nie lada zamieszanie, gdy na Instagramie opublikowała serię zdjęć z wiosennej ramówki Telewizji Polskiej.

Na evencie Katarzyna Skrzynecka postawiła na odważny total look w kolorze różowym, na który składał się garnitur w stylu kimono i połyskujące szpilki. Całość uzupełniła złota torebka i mocny makijaż.

Jacek Kurnikowski/AKPA

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zdjęcia opublikowane przez Katarzynę Skrzynecką na Instagramie wyraźnie różniły się od tych agencyjnych. Jako pierwsza zauważyła to fotografka Aga Kowalska, która na portalu Threads napisała:

Uwielbiana przeze mnie pani Katarzyna Skrzynecka dodała na swoim profilu zdjęcie z pewnego eventu, a drugie – z tego samego wydarzenia – znalazłam w internecie. Zgadnijcie, które skąd pochodzi [...]. Nie musi Pani uciekać się do takich zabiegów. Prawda jest piękna – nie trzeba jej uszczuplać ani edytować.

threads.net/@aga_kowalska_photography

Aga Kowalska dodała również komentarz pod postem na Instagramie Katarzyny Skrzyneckiej, gdzie wytknęła jej kilka błędów.

instagram.com/katarzyna_skrzynecka_official/

Porównujemy zdjęcia Katarzyny Skrzyneckiej z wiosennej ramówki TVP

Na opublikowanych zdjęciach twarz Katarzyny Skrzyneckiej jest nie tylko wyraźnie wygładzona, ale też wyszczuplona, nos znacznie węższy, a oczy większe. "Metamorfozę" przeszła też talia aktorki, z której w magiczny sposób ubyło kilka centymetrów.

Internauci w mig wychwycili kilka zabawnych błędów — paznokcie aktorki uległy deformacji, logo w tle zaczęło podejrzanie się wyginać, a podłoga zaczęła falować. Nawet kieszeń różowego garnituru nie oparła się cyfrowej interwencji i skurczyła się dość do niepraktycznych rozmiarów.

Zdeformowane logo i pływająca podłoga. Twarz nie do poznania. Ubranie się wyprasowało, a i nawet kieszeń zwęziła.

Jedna z fanek dodała:

Kasia Skrzynecka ma różowy pas w retuszu zdjęć.

Zamiast różowego pasa w Photoshopie my życzymy Pani Kasi czarnego pasa w samoakceptacji.