Dziś 28 rocznica śmierci Agnieszki Osieckiej. To przez tego mężczyznę zajęła się pisaniem

Dziś 28 rocznica śmierci Agnieszki Osieckiej. To przez tego mężczyznę zajęła się pisaniem

Dziś 28 rocznica śmierci Agnieszki Osieckiej. To przez tego mężczyznę zajęła się pisaniem

AKPA; wikipedia.pl

W 28 rocznicę śmierci wspominamy jedną z najintensywniejszych miłości Agnieszki Osieckiej. To pod wpływem tego mężczyzny odstawiła na bok telewizję i zajęła się pisaniem. Mowa tu o legendarnym Jeremim Przyborze z Kabaretu Starszych Panów. 

Reklama

Agnieszka Osiecka i Jeremi Przybora

Agnieszka Osiecka zmarła 7 marca 1997 roku. Słynna tekściarka, była niezwykle wrażliwa i twórcza. Spod jej pióra wyszło mnóstwo przebojów, chociażby te, które śpiewa Maryla Rodowicz. Pisała też dla kabaretów oraz teatrów, za swoją działalność zdobyła wiele nagród. Nie wszyscy jednak wiedzą, że początkowo studiowała dziennikarstwo, a później reżyserię w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej i Telewizyjnej w Łodzi.

Tym, co odmieniło jej kierunek kariery, była fascynacja twórczością Jeremiego Przybory. Agnieszka wieku 22 lat w roku 1958 usłyszała o świeżo założonym Kabarecie Starszych Panów. Była pod ogromnym wrażeniem jego założyciela, aktora i autora tekstów, którym był właśnie Jeremi.

To pod wpływem Jeremiego Przybory Agnieszka Osiecka zajęła się pisaniem

Choć Agnieszka Osiecka wtedy jeszcze nie poznała osobiście Jeremiego Przybory, to obserwowany przez nią jego talent zainspirował ją do rozpoczęcia przygody z pisaniem. Jak wiemy, ta przygoda przerodziła się w główną działalność Osieckiej.

Poznali się w 1964 roku. Jeremi był starszy od Agnieszki o 21 lat miał już dwójkę dzieci i był rozwodnikiem tkwiącym w drugim nieudanym małżeństwie. Bardzo uczuciowa Agnieszka Osiecka również miała już za sobą szereg historii miłosnych i była po rozwodzie.

Pomnik Agnieszki Osieckiej. wikipedia.pl

Agnieszka Osiecka i Jeremi Przybora — historia niezwykłej korespondencji

Tym razem to Agnieszka zrobiła na Jeremim ogromne wrażenie. Zakochany artysta zaczął pisać do Agnieszki listy, ale ona odrzucała możliwość związania się z nim. Mimo to korespondencja dwojga poetów rozkręcała się. W końcu i Agnieszka Osiecka zakochała się w Jeremim Przyborze.

Treść ich listów była poruszająca.

Nie przypuszczałem, że będę stąd pisał z taką tęsknotą do panienki, którą tyle lat temu spotkałem w pewnej deszczowej piosence, i też nic o tym nie wiedziałem. Paryż owszem, ładne miasto, ale wybudowali je strasznie daleko od Ciebie, tak jakoś nieprzewidująco.

- pisał Jeremi. Oczywiście Agnieszka również pisała do niego przejmujące słowa:

Coś ty zrobił, Jeremi. Zostawiłeś mnie samą w pustym mieście, w którym pełno jest tylko Twojej nieobecności. Żeby Warszawę doprowadzić do takiego stanu. To tylko Ty potrafisz.

Powyższe fragmenty listów pochodzą z wydanej w 2010 roku przez Magdę Umer, przyjaciółkę Agnieszki, ich korespondencji "Listy na wyczerpanym papierze". Zakochani ukrywali swoje uczucia przed wszystkimi. Jeremi Przybora dopiero wiele lat po śmierci Agnieszki zwierzył się Magdzie Umer z ich romansu i powiedział jej, że świat musi poznać tę niezwykłą korespondencję.

Agnieszka była wolnym ptakiem. W trakcie licznych jej podróży wymieniali gorące słowa listownie oraz telefonicznie. Ogromnie za sobą tęsknili. Gdy Osiecka w końcu wróciła do Warszawy, to Przybora wyprowadził się od żony i zamieszkał razem z ukochaną. Niestety wtedy wyszło na jaw, jak bardzo się od siebie różnią. On spokojny domator, ona energiczna kobieta pragnąca przygód. Dusiła się w tej relacji. Wyjechała do Paryża już po miesiącu wspólnego mieszkania. Ich dwuletni związek się zakończył. Kiedy spotkali się ponownie po latach, byli dla siebie niezwykle życzliwi, jednak nigdy już do siebie nie wrócili.

Dziś 28 rocznica śmierci Agnieszki Osieckiej. To przez tego mężczyznę zajęła się pisaniem
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama