Związek Maxa i Eugene wzbudza sporo kontrowersji. Wszystko przez to, że panowie wzajemnie się zdradzają, a jeden z nich zrobił to nawet w programie. Fani są zniesmaczeni, ponieważ okazuje się, że mężczyźni nadal są razem.
Max i Eugene po "Love Never Lies"
Trzeci sezon "Love Never Lies" wzbudził ogromne emocje, ponieważ w programie pojawiły się bardzo kontrowersyjne pary. Jedną z nich byli Max i Eugene. W trakcie show okazało się, że panowie się wielokrotnie zdradzali. Mało tego, jeden z nich w odwecie zrobił to z singlem, który został do niego dopasowany w programie.
Kiedy Eugene zdjął obrączkę i zostawił ją Maxowi, ten był zdruzgotany. Wtedy zdał sobie sprawę z tego, że zranił Maxa i postanowił go odzyskać. Zakradł się nocą do drugiej willi, co było niezgodne z formułą programu. Przez to panowie musieli opuścić show. Wielki finał w środę, ale Max już zradził w social mediach, że ich historia skończyła się dobrze. W sieci napisał:
Poznajcie całą historię, a dopiero potem piszcie cokolwiek. Nie spieszcie się z wyciąganiem wniosków i nie zagłębiajcie się tak bardzo w cudze relacje, jeśli nie znacie wszystkich szczegółów, tła wydarzeń i tego, co stało się potem. Poczekajcie, aż wszystkie odcinki się pojawią, poznajcie całą historię, a dopiero potem piszcie cokolwiek – bo możecie tego żałować. XO-XO, Your Max and Zhenya.
instagram.com/loveneverlies.pl
Fani nie mają litości. Piszą: "Jak można wybaczać zdrady"
Pod postem Maxa pojawiło się morze opinii. Fani nie kryją oburzenia, choć znaleźli się i tacy, którzy kibicują parze. W komentarzach czytamy:
Zdradziłeś go kilka razy, wnioski wyciągnęły się same.
Jak można wybaczać zdrady.
Ludzie idą do reality show, które się na ich relacji i proszę, żeby jej nie oceniać.
Mam nadzieję, że wasza relacja po programie naprostowała się i jesteście ze sobą szczęśliwi i szczerze.
A poniżej prezentujemy więcej zdjęć pary.