Niedawno Krzysztof Ibisz skończył 60 lat. Oczywiście patrząc na wygląd, nikt w to nie wierzy. Gwiazdor telewizji nie postarzał się ani grama. Nas poniosła trochę fantazja i sprawdziliśmy, jak by wyglądał, gdyby naprawdę się zestarzał.
Krzysztof Ibisz — tak by wyglądał, gdyby naprawdę się zestarzał
Krzysztof Ibisz niedawno skończył 60 lat, a wciąż wygląda, jak młodzieniaszek. Obserwatorzy i fani Krzysztofa Ibisza już od dawna zastanawiają, czy aby gwiazdor nie raczy się jakimiś magicznymi, odmładzającymi eliksirami.
Ponieważ trudno w to uwierzyć, że Krzysztof kiedykolwiek się zestarzeje, to chcąc zaspokoić naszą ciekawość, sprawdziliśmy przy pomocy aplikacji FaceApp, jakby to nasz idol prezentował się, gdyby jednak czas obchodził się z nim, jak z resztą ludzi.
Efekt naszego graficznego eksperymentu wyszedł bardzo ciekawy. Na niektórych zdjęciach stary Krzysztof wygląda bosko niczym zdystansowany, hollywoodzki przystojniak z reklamy zamawiający w modnej kawiarni espresso. Na niektórych natomiast efekt starego Krzysztofa staje się dla nas jakiś taki zwyczajny, jakby niemożliwy.
AKPA/FaceApp
Krzysztof Ibisz przed i po "zestarzeniu się" — porównujemy
Do graficznej przeróbki wybraliśmy różne zdjęcia, co pozwoliło uzyskać ciekawe, alternatywne oblicza Krzysztofa. Na przykład prezenter ubrany w kontrastową marynarkę i muchę, gdy został postarzony, to zyskał charakter gwiazdy otrzymującej co najmniej 10 Oskarów na raz.
Natomiast gdy młodemu Krzysztofowi w swobodnym, beżowym komplecie, z dłonią luzacko wsuniętą w kieszeń dodaliśmy oznaki starzenia się, to objawił nam się niczym profesjonalny komentator sportowy. Mamy też zdjęcie Krzysztofa z siwym, masywnym wąsem, który okala jego wciąż śnieżnobiałe zęby. Znalazła się także i hipsterska odsłona siwobrodego Krzysia.
Szczerze stwierdzamy, że jednak na wielu zdjęciach stary Krzysztof Ibisz nadal prezentowałby się, jak niezłe ciacho.