Choć rozwód Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego nie został jeszcze sfinalizowany, piękna aktorka już usunęła ślad po błędach z przeszłości. Po tym, jak na dobre pozbyła się nazwiska po mężu, przyznała, że w końcu odetchnęła z ulgą.
Joanna Opozda pozbyła się nazwiska po mężu
Joanna Opozda i Antoni Królikowski wciąż są formalnie małżeństwem, choć rozstali się już kilka lat temu. Chociaż sądowa batalia trwa w najlepsze, Joanna Opozda zakończyła pewien etap swojego życia, oficjalnie pozbywając się nazwiska po mężu.
Za pośrednictwem Instagrama aktorka opowiedziała o kulisach tej decyzji, przyznając, że czuła się co najmniej niezręcznie, widząc w papierach ślad po błędach z przeszłości:
Za każdym razem, gdy musiałam podpisać jakiś dokument czy umowę, miałam ciarki żenady. I czułam obciążenie. Jakby to nazwisko dodawało mi kilogramów złej energii, a numerologia krzyczała: „Uciekaj, dziewczyno”.
AKPA
Joanna Opozda jeszcze przed rozwodem odetchnęła z ulgą
Joanna Opozda jeszcze przed rozwodem odetchnęła z ulgą, o czym opowiedziała za pośrednictwem Instagrama:
Sprawy urzędowe trwają wieki, ale w końcu mogę odetchnąć z ulgą – koniec z tym Czuję się lekka, wolna i w końcu na swoim miejscu. Przysięgam, że czuję, jak schodzi ze mnie jakiś niewidoczny, ale mocno odczuwalny balast. Po trzech latach męczarni w papierach wreszcie odzyskałam swoje nazwisko.
- pisała radośnie Joanna Opozda, okraszając całość hasztagiem #ciachciachodcinamyzlaenergie i emotikonem z nożyczkami.