Z roku na rok coraz więcej Polaków robi zakupy przez Internet. Czy w sieci możemy kupować także na raty? Sprawdziliśmy to!
Jak podaje raport Internet Standard, sprzedaż ratalną prowadzi aż 69 procent sklepów internetowych. Na rynku obecnych jest kilka systemów finansowania zakupów on-line.
Od najpopularniejszych- czasochłonnych i wymagających dużego zaangażowania klienta, aż po nowoczesne rozwiązania, dzięki którym pożyczkę uzyskamy bez zbędnych zaświadczeń
i podpisywania umowy.
Jesteście ciekawi, czym różnią się systemy ratalne stosowane przez sklepy działające w polskim internecie?
Podejście do sprzedaży ratalnej w większości sklepów jest archaiczne i ma niewiele wspólnego z nowoczesną e-usługą. Najbardziej popularny model – wykorzystywany głównie przez sklepy stacjonarne, prowadzące również sprzedaż internetową, przerzuca na klienta zdecydowanie najwięcej pracy. Towar zamawia się online, tą drogą składa się także wniosek o udzielenie pożyczki. Zasadniczo, po wybraniu opcji płatności ratalnej, kupujący musi rozpocząć żmudne kompletowanie dokumentów, takich jak zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach, a nawet druki RMUA. Później zestaw papierów trzeba osobiście zanieść do sklepu, w którym dopełnia się formalności i podpisuje umowę. Z takim systemem często spotykają się konsumenci zainteresowani zakupem sprzętu RTV lub AGD. Jest on bardzo czasochłonny i wymaga sporo cierpliwości od ubiegającego się o pożyczkę.
Innym rozwiązaniem, mającym ułatwić zakupy ratalne w sieci, jest możliwość wypełnienia formularza online. Udogodnieniem jest również to, że po otrzymaniu decyzji kredytowej wystarczy podpisać i odesłać umowę kurierem. Niektóre e-sklepy oferują jeszcze opcję wydrukowania dokumentów przez klienta, po wstępnej pozytywnej decyzji o udzieleniu rat. W ten sposób jednak kupujący nie uniknie czasochłonnej papierologii.
Od niedawna na polskim rynku obecne jest także rozwiązanie, które pozwala na ratalne zakupy online bez konieczności wychodzenia z domu i zbierania dokumentów i zaświadczeń. System rat PayU pozwala na sfinansowanie nawet kilku przedmiotów kupionych w sklepie. Ich wartość musi mieścić się w kwocie od 300 zł do 20 000 zł, a liczba rat może wynieść od 3 do 36. Operator systemu nie wymaga od klienta w zasadzie żadnych formalności, poza złożeniem za pośrednictwem internetu oświadczenia o wysokości dochodów. W przypadku transakcji przekraczających 5 tys. zł może być dodatkowo wymagany wyciąg z konta bankowego online. Następnie w Biurze Informacji Kredytowej sprawdzana jest wiarygodność kupującego . Z chwilą otrzymania pozytywnej decyzji pożyczkowej, klient proszony jest o przelanie 1 zł na wskazany rachunek w celu potwierdzenia danych - kwota ta wraca jednak na konto zamawiającego towar. Następnym krokiem jest akceptacja warunków umowy. Później, niemal od razu, środki przelewane są przez pośrednika finansowego na konto sklepu, a towar wysyłany do klienta. Cała operacja, od momentu złożenia wniosku do przesłania pieniędzy, trwa zwykle jedynie kilkanaście minut.
Brak gotówki na wymarzony zakup coraz częściej nie stanowi przeszkody w realizacji naszych potrzeb. Na raty możemy kupić już niemal wszystko – od elementów wyposażenia domu, po sprzęt komputerowy czy nawet artykuły dziecięce.
Maciej Piotrowski, Dyrektor Marketingu Agito.pl zdradził Styl.fm:
- Zauważyliśmy, że naszym Klientom coraz częściej zależy na jak najszybszych zakupach, realizowanych bez zbędnych formalności, na dogodnych dla nich warunkach. Z naszych obserwacji wynika, że wielu Klientów woli rozłożyć płatność w czasie, dzięki czemu mogą uniknąć jednorazowego wydania większej kwoty. Właśnie z myślą o nich wprowadziliśmy w Agito.pl ofertę rat PayU, które umożliwiają dokonywanie zakupów na raty bez konieczności wychodzenia z domu, zamawiania kuriera i podpisywania papierowej umowy. Odnotowujemy, że takie finansowanie zakupów cały czas zyskuje na popularności wśród naszych Klientów, a okres zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia z pewnością przyczyni się do sukcesu płatności ratalnych całkowicie online.
Często korzystacie z usług sklepów internetowych? Próbowaliście już kupować w nich na raty? Czekamy na Wasze opinie!
