Magda Gessler pożegnała zmarłego Mariana Turskiego. "Piszę o nim inaczej niż wy wszyscy"

Magda Gessler o Marianie Turskim

Magda Gessler odniosła się do informacji o śmierci Mariana Turskiego, historyka, dziennikarza, byłego więźnia Obozu Auschwitz. 98-latek przez większość życia angażował się w dialog polsko-żydowski, propagując hasło "Nie bądź obojętny". Marian Turski nie żyje. Wybitny dziennikarz i historyk miał 98 lat.

Wpis poświęcony zmarłemu Turskiego restauratorka opublikowała na swoim profilu na Instagramie. Podzieliła się kilkoma osobistymi wspomnieniami i przedstawiła go jako przyjaciela rodziny:

Odszedł Marian Turski, nieodzowna część naszej rodziny. Pomieszkiwał z nami na całym świecie. Tam, gdzie tata, tam On, chłonęłam jego złośliwe uwagi z pokorą i wstydem. Jego mądrość była dla mnie oszołamiająca. Z jego zdaniem liczyłam się zawsze. Z jego córką Joanną przeżyłam pierwszy autentyczny autostop od Madrytu do Miraflorez, podróżowałyśmy w identycznych sukienkach hoflandu.

- zwierzyła się Gessler. Mariana Turskiego stawiała jako autorytet, ceniła jego mądrość i opinie. Restauratorka była także w bliskim kontakcie z córką historyka - Joanną, obecnie znaną flecistką, która od lat mieszka w Chicago. Magda i Joanna w młodości razem podróżowały autostopem po Hiszpanii. Stąd osobisty i unikalny ton wypowiedzi Gessler, która wprost przyznała:

Piszę o nim inaczej niż wy wszyscy, bo był dla mnie rodziną i przyjacielem. Marian i żona Halina tworzyli wraz z nami sens naszego życia.

Fot. Piętka Mieszko/AKPA

Magda Gessler zwróciła się do córki Mariana Turskiego

Magda Gessler w swoim wspomnieniowym wpisie o Marianie Turskim zwróciła się także do córki historyka. Złożyła Joannie Turskiej wyrazy współczucia z powodu straty ojca:

Joanno serdecznie przytulam Cię do mojego serca. Ogromnie Ci współczuję. Nasi ojcowie są dla nas wszystkim. Żegnaj Marian, do zobaczenia.

- napisała kreatorka smaku na Instagramie.