Dziś swoje 74. urodziny świętuje Wiktor Zborowski – aktor, którego nie sposób pomylić z nikim innym. To doskonały moment, by przypomnieć historię jego niezwykłej miłości z Marią Winiarską, z którą tworzy jeden z najbardziej inspirujących związków w polskim świecie artystycznym.
Wiktor Zborowski i Maria Winiarska — historia miłości
W dniu 74 urodzin uwielbianego aktora Wiktora Zborowskiego wspominamy jego miłosną historię z również lubianą aktorką Marią Winiarską. Para poznała się w 1969 roku, jeszcze jako studenci Akademii Teatralnej. Relacja nie rozwijała się jednak błyskawicznie – miłość przyszła z czasem. W wywiadach oboje żartują, że pod wieloma względami zupełnie do siebie nie pasują.
Choć różnili się temperamentami i zainteresowaniami, jednak gdy aktor się zakochał, to już nie odpuścił.
W środku zimy specjalnie dla mnie zdobył gałązki bzu.
- czytamy wypowiedź Marii Winiarskiej na Viva.pl.
Aktorka zawsze podkreślała, że ujął ją spokój i inteligencja Wiktora, ale także jego wytrwałość w zdobywaniu jej serca. Para pobrała się dopiero po 6 latach narzeczeństwa, ponieważ rodzina Marii nie była przekonana do Wiktora. Zwłaszcza mama aktorki obawiała się, że jest on dla niej za duży. Jednak z czasem rodzice tak bardzo polubili Zborowskiego, że sami zaczęli ich namawiać, żeby się wreszcie pobrali.
Wiktor Zborowski i Maria Winiarska bardzo się wspierają
Wspólne życie przyniosło im dwie córki – Hannę i Zofię. Aktorka wielokrotnie mówiła, że zarówno mąż, jak i dzieci dawali jej siłę w trudnych chwilach, takich jak strata ukochanej siostry.
Ich związek trwa już ponad pięćdziesiąt lat - 6 lat przed ślubem plus lata w małżeństwie — i pomimo upływu czasu wciąż emanuje pasją.
Dzielimy radości i smutki, kłócimy się, wspieramy i nie brak w naszym związku gróźb rozwodu.
- czytamy słowa Wiktora Zborowskiego na Viva.pl.
Małżonkowie są zgodni, że miłość to nieustanna praca, ale też największa nagroda. Zborowski i Winiarska są dowodem na to, że nawet największe przeciwieństwa mogą stworzyć piękną harmonię, opartą na miłości, wsparciu i humorze. Takiej relacji można tylko pozazdrościć.