Natalia Przybysz z 15-letnią córką. Wyglądają jak dwie krople wody. To ona jest dla niej największą inspiracją

Natalia Przybysz z nastoletnią córką

Natalia Przybysz jest obecna na polskiej scenie muzyczne od wielu lat, a największą popularnością cieszyła się, kiedy stworzyła z siostrą Pauliną zespół Sistars. Teraz realizują swoje solowe kariery. Natalia jest też aktywna w social mediach, choć stroni od pokazywania życia prywatnego, stara się chronić swoją rodzinę. Wiadomo, że doczekała się dwójki pociech: Anieli i Jeremiego. Tym razem opublikowała na swoim instagramowym profilu zdjęcia z nastoletnią córką.

W poście przyznała, że to właśnie jej córka była dla niej inspiracją przy powstawaniu wielu znanych hitów. Była nawet autorką niektórych wersów:

Aniela - moja magiczna córka. 10 lat temu miała 5 lata. Spędzałyśmy sobie wspólnie czas w domu, a ona leżała na łóżku z nogami na ścianie, freestylem wypowiadając różne zdania, zaczynające się od „nazywam się”. Nagle powiedziała „Nazywam się niebo”. To był ten moment - olśnienie, zatrzymanie. Powstała piosenka. Dziękuję za to, jaką cudną osobą jesteś, jaką masz wyobraźnię i jak mnie codziennie inspirujesz. Kocham Cię - mama. PS. Inne zdanie Anieli, które stało się refrenem to „muszę się nauczyć jak malować ogień”.

instagram.com/natalia_przybysz_official | Silvia Pogoda

Fani nie mogą wyjść z podziwu. Piszą: "Boziu, jakie podobne, jakie piękne obie"

Fani nie kryją zachwytu nad pociechą piosenkarki. W komentarzach piszą:

Boziu, jakie podobne, jakie piękne obie.

Jaka piękna, jaka ultrawrażliwa.

Wow, ale cudna historia się kryje za tą piosenką.

Od czasu do czasu siostry Przybysz łączą siły i tworzą wspólne projekty. Ostatnio nagrały wspólnie piosenkę, która pojawiła się w filmie animowanym "Smok Diplodok". To cover "Stanu pogody" Anny Jurksztowicz.