Dziś Kasia Tusk to chodząca elegancja. Jednak mało kto pamięta, że córka Donalda Tusk nie zawsze prezentowała się tak olśniewająco. Stylizacje i makijaż Katarzyny Tusk pozostawiały wówczas wiele do życzenia.
Kasia Tusk kiedyś i dziś
Kasia Tusk, córka Donalda Tuska i Małgorzaty Tusk, dziś zachwyca swoim minimalistycznym stylem, a jej modowy blog to prawdziwa mekka dla miłośniczek klasy i elegancji. Jednak nie każdy pamięta, że Kasia Tusk nie zawsze prezentowała się tak olśniewająco.
Gdy w 2007 roku wzięła udział w "Tańcu z Gwiazdami", zmagała się z wizerunkiem "plastikowej lalki", jak określił ją juror show — Piotr Galiński. Jednak nie tylko na parkiecie Katarzyna Tusk przypominała lalkę.
W tamtych czasach córka Tuska stawiała na kreacje, których nie powstydziłaby się sama lalka Barbie. Pstrokate wzory, błyszczące materiały i zwiewne falbany skutecznie uzupełniała makijażem modnym w latach 2000. Nieco zbyt ciemny ton podkładu w połączeniu z oczami wymalowanymi czarną kredką był wówczas hitem.
Kurnikowski/AKPA
Metamorfoza Kasi Tusk
Dziś Kasia Tusk to zupełnie inna kobieta. Z kiczowatej Barbie przeistoczyła się w królową minimalizmu. Wyrafinowane materiały, neutralne barwy i delikatny makijaż to kwintesencja elegancji, która obecnie jest znakiem rozpoznawczym Katarzyny Tusk.
Choć od tamtych czasów dzieli ją zaledwie kilkanaście lat, Kasia Tusk postawiła na całkowitą zmianę wizerunku, co wyszło jej na dobre. Piękna metamorfoza córki Tuska zasługuje na owacje na stojąco.