Jacek Rozenek gościł w niedzielę w "Halo, tu Polsat" wraz ze swoim najstarszym synem. Adrian Rozenek ma już 32 lata poszedł w ślady słynnego taty, czyli został lektorem.
Jacek Rozenek i jego syn Adrian Rozenek w "Halo, tu Polsat"
Jacek Rozenek w niedzielę 13 października gościł w studiu "Halo, tu Polsat". 55-latek nie był jednak sam, bo towarzyszył mu jego najstarszy 32-letni syn, Adrian Rozenek, dla którego był to — późny, bo późny — ale debiut medialny.
Wszyscy wiedzą, że Jacek Rozenek ma dwóch nastoletnich już synów z Małgorzatą Rozenek - 18-letniego Stanisława i 14-letniego Tadeusza. Synowie często towarzyszyli rodzicom na ściankach, para pokazywała też ich na Instagramie.
Jednak niewiele osób wie, że Jacek Rozenek ma też 32-letniego syna, Adriana. Adrian Rozenek to owoc pierwszego małżeństwa aktora z Katarzyną Litwiniak. Urodził się w 1992 roku. Jacek Rozenek i Katarzyna Litwiniak byli małżeństwem tylko przez 2 lata. Pierwsza żona aktora zmarła w 2020 roku.
Adrian Rozenek zdecydował się pójść w ślady słynnego taty i został lektorem. Jacek Rozenek po udarze, którego doznał w 2019 roku, nie mógł wykonywać dalej swojego zawodu i zaproponował właśnie swojego syna w zastępstwie.
Okazało się, że Adrian Rozenek poradził sobie z tym zadaniem wyśmienicie i został w zawodzie, choć to nie zawsze podobało się ojcu.
Pomimo lekkiej niechęci ze strony ojca poszedłem w jego ślady
- zażartował Adrian Rozenek w "Halo, tu Polsat".
Sławny tata jednak zaprzeczył.
To jest jakaś historyczna rozmowa. Może na początku zniechęcałem, ale teraz z całego serca wspieram
- wyjaśnił.
Adrian Rozenek pomagał ojcu, gdy ten dostał udaru.
Syn był dla mnie wielkim wsparciem po udarze. Nie tylko mentalnym, ale też finansowym. Nie liczyłem na to, że będzie kiedyś musiał mi pomagać, a okazał się wielką pomocą, jako jedyna osoba w moim najbliższym otoczeniu
- mówił wzruszony Jacek Rozenek.
Adrian Rozenek to nie tylko skóra zdjęta z ojca. Ich niezwykłe podobieństwo nie tylko widać, ale przede wszystkim słychać — tata i ojciec mają niemal identyczne głosy, co słychać na poniższym wideo, które nasza redakcja otrzymała od Polsatu.
Źródło: Materiały prasowe Polsat
Adrian Rozenek o kontakcie z młodszymi braćmi
Adrian Rozenek wychowywał się w rodzinie patchworkowej, jednak zapewnił, że ma świetny kontakt ze swoimi młodszymi braćmi.
Mam świetny kontakt z młodszym rodzeństwem, widujemy się co pewien czas. Często spędzamy razem święta
- powiedział.
Jedyne co sprawiało trudności to obchodzenie Wigilii, bo Adrian Rozenek wyznał, że miał 3 domy. Rozenkom udało się jednak jakoś ten problem rozwiązać.
Święta są fragmentaryczne, ale tak, widzimy się wszyscy. Bardzo o to dbałem przez lata, żeby wszyscy moi mili chłopcy w święta rozumieli, co to znaczy usiąść przy wigilijnym stole, a nie byli wyrywani od stołu do stołu, bo to bez sensu. Staramy się ograniczyć do trzech wigilii
- dodał Jacek Rozenek.
Trzeba przyznać, że Adrian Rozenek wdał się w tatę. Syn i tata są do siebie bardzo podobni.