Mówią, że człowiek uczy się na błędach. Po wrześniowej wpadce z pomarańczowym fluidem Agata Duda wyciągnęła wnioski i odrobiła lekcje z doboru podkładu na ocenę celującą.
Agata Duda — odcień podkładu
Agata Kornhauser-Duda to kobieta, która zdecydowanie potrafi uczyć się na błędach. Wrzesień przyniósł Pierwszej Damie pewną nauczkę. Źle dobrany odcień podkładu Agaty Dudy sprawił, że prezydentowa podczas ceremonii rozpoczęcia roku szkolnego wyglądała niczym po nieudanej wizycie w solarium.
Jednak kto jak kto, ale Agata Duda potrafi wyciągać wnioski. Minął zaledwie miesiąc, a Pierwsza Dama nie tylko odrobiła lekcje, ale też zdała egzamin na ocenę celującą. Swoje postępy w sztuce makijażu pokazała podczas październikowego spotkania ze społecznością Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Krzyżanowicach.
instagram.com/pierwszadama_akd/
Agata Duda w Krzyżanowicach
Na wydarzeniu w Krzyżanowicach Agata Duda pojawiła się w kwiecistej sukience, eksponując dekolt i szyję, które tym razem idealnie współgrały z podkładem. Żadnych pomarańczowych niespodzianek, żadnych nieproszonych kontrastów, żadnych zaskakujących odcięć — makijażowy triumf w najczystszej postaci.
Internauci, którzy w przeszłości złośliwie wytykali makijażowe faux-pas Pierwszej Damy, teraz muszą schować swoje jadowite komentarze do kieszeni. Czapki z głów za nienaganną stylizację i perfekcyjnie dobrany odcień podkładu. Efekt końcowy jest godny podziwu.