Tak Jarosław Bieniuk uczcił 10. rocznicę śmierci Anny Przybylskiej. W jego sercu nadal jest miejsce dla Ani

Jarosław Bieniuk uczcił 10. rocznicę śmierci Anny Przybylskiej

Anna Przybylska była wyjątkową postacią polskiej sceny filmowej. Jej niezwykły talent, charyzma i osobowość zaskarbiły jej wielką sympatię. Świat leżał u jej stóp. Miała wszystko: wspaniałą rodzinę, kochającego partnera, zdrowe dzieci, karierę i uznanie. Niestety przegrała walkę z nowotworem trzustki. Anna Przybylska zmarła w wieku 35 lat. Osierociła trójkę dzieci i zostawiła pogrążonych w smutku bliskich.

Anna Przybylska odeszła 10 lat temu. Wspominamy jej wdzięk i urodę  i nadal pamiętamy jej role. W 10. rocznicę śmierci zmarłą aktorkę wspominają również bliscy. Jarosław Bieniuk na swoim Instagramie opublikował wzruszający filmik, składający się z archiwalnych zdjęć i nagrań Anny Przybylskiej. W tle słyszymy utwór Andrzeja Piasecznego "Ania". Swoją publikację opatrzył jednym zdaniem, które porusza do głębi:

Twój uśmiech nigdy nie zgaśnie w naszych sercach i naszej pamięci.

Fani poruszeni publikacją Jarosława Bieniuka

Jarosław Bieniuk swoją publikacją kolejny raz pokazał, jak wielkim uczuciem darzył zmarłą Annę Przybylską. Ich związek był wyjątkowy i wielokrotnie oboje to podkreślali. Po śmierci ukochanej piłkarz ułożył sobie życie na nowo. Nadal jednak pielęgnuje wspomnienia o Ani. Jego fani bardzo docenili ten niezwykły gest:

Ale mnie to wzruszyło!!! Tyle lat po śmierci a Ty dalej o Niej pamiętasz i pokazujesz zdjęcia Waszego uczucia. Niesamowita miłość Was łączyła! Taką miłość spotyka się tylko raz w życiu.

Jak słusznie zauważyła jedna z komentujących, nowa partnerka Jarosława Bieniuka ma trudne zadanie. W życiu Jarka i jego dzieci na zawsze będzie obecna Anna Przybylska:

10 lat minęło, aż trudno uwierzyć. Wspaniałe jest to, że Pana życie pięknie się ułożyło i zawsze jest w nim miejsce na wspomnienie o Ani. To wzruszające, to wspaniałe. Pięknie pokazuje Pan, jak wygląda życie po stracie ukochanej osoby. Wydawałoby się, że ono kończy się wraz z odejściem tej osoby, a jednak ono trwa i może być piękne. Inaczej, z inną osobą, ale nadal piękne. ogromny szacunek dla Pana partnerki, bo życie z Anią w tle musi być trudniejsze, ale dla mądrej kobiety możliwe.

To niesamowite, że nadal tak wiele osób pielęgnuje ciepłe wspomnienia niezwykłej aktorki o promiennym uśmiechu. Anna Przybylska nie zawsze zapisała się nie tylko w historii polskiej kinematografii, ale też w sercach fanów, którzy do dziś nie mogą odżałować, że odeszła zbyt wcześnie.