Joanna Opozda zbiera grzyby w rękawiczkach. Towarzyszy jej syn. Ale wyrósł

Joanna Opozda zabrała synka do lasu

Joanna Opozda realizuje się jako mama i stara się godzić życie zawodowe z prywatnym, co nie jest wcale łatwe dla samodzielnej mamy. Jest aktywna w social mediach, gdzie regularnie pokazuje chwile ze swojego prywatnego życia. Nie pokazuje raczej twarzy małego Vincenta, ale na fotografiach przez nią umieszczanych, możemy podziwiać, jak chłopiec szybko rośnie.

Teraz zabrała swojego synka do lasu, gdzie wspólnie zbierali grzyby. Mały Vincent chętnie wrzucał je do koszyka i wypatrywał borowików oraz prawdziwków. Z kolei aktorka do tego celu założyła czarne, lateksowe rękawiczki. Najwyraźniej nie chciała sobie zniszczyć paznokci.

instagram.com/asiaopozda/

Fani mają mieszane uczucia. Piszą: "Nie boisz się boleriozy"

Pod najnowszym instagramowym postem pojawiło się morze komentarzy. Wielu fanów jest zachwyconych najnowszymi fotografiami Vincenta, inni z kolei mają mieszane uczucia. Czytamy:

Nie boisz się boleriozy.

Od kiedy grzyby się zbiera w rękawiczkach.

Asia, rękawiczka ci się rozerwała, ale Vincent za to grzybki nazbierał ładne.

O, to ten słodki chłopczyk.

Aktorka na niektórych fotografiach pokazała kawałek twarzy Vincenta i można wnioskować, że jest on do niej podobny.