Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski poznali się w 1999 roku, kiedy ona była u progu swojej wielkiej kariery, a on działał jako model. Ich związek nie obył się bez wyzwań. Kryzys w małżeństwie, który pojawił się po narodzinach ich trzeciego dziecka, zmusił ich do separacji. Para jednak przetrwała te trudne chwile, a ich miłość odrodziła się na nowo.
Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski - zakochani od 1999 roku
Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski poznali się w 1999 roku, kiedy ona była już rozpoznawalną wokalistką, a on działał jako model i architekt. Ich pierwsze spotkanie było przypadkowe, ale szybko przerodziło się w głębszą relację. Steczkowska wielokrotnie wspominała, że przed poznaniem Macieja miała trudności z nawiązaniem głębszych relacji emocjonalnych, ale przy nim znalazła prawdziwe uczucie. W wywiadzie dla Viva! opowiedziała:
Bałam się, że wyczerpałam już limit uczuć. Po roku miłość wróciła do mnie jednak ze zdwojoną siłą.
We wrześniu 2000 roku para wzięła ślub w Rzymie. Justyna Steczkowska była wtedy w ciąży z ich pierwszym dzieckiem, Leonem. Chociaż ślub nie był początkowo zaplanowany na tak wczesny termin, niespodziewana ciąża przyspieszyła ich decyzję. Redaktorowi Vivy! powiedziała:
Maciek oświadczył mi się w Budapeszcie. Do stałam pierścionek zaręczynowy i byłam szczęśliwa. I wtedy zaszłam w ciążę. Więc pojechaliśmy do Rzymu i wzięliśmy ślub.
Po narodzinach drugiego dziecka, Stasia, w 2005 roku, para zaczęła stawiać czoła pierwszym poważnym wyzwaniom. Steczkowska doświadczyła komplikacji zdrowotnych w trakcie ciąży, a później para długo starała się o kolejne dziecko. Mimo tych trudności, oboje wspierali się wzajemnie, co w końcu doprowadziło do narodzin ich trzeciego dziecka, Helenki, w 2013 roku.
AKPA
Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski - kryzys w związku
Kryzys przyszedł w 2017 roku, kiedy Steczkowska ogłosiła separację z Maciejem Myszkowskim. Para postanowiła wówczas dać sobie czas na przemyślenie swojego związku i na zastanowienie się, czy chcą kontynuować wspólną drogę. Był to trudny czas zarówno dla Justyny, jak i Macieja, ale oboje starali się podejść do tej decyzji z dojrzałością, dając sobie przestrzeń do refleksji. W wywiadzie dla Plejady powiedziała:
Po 17 latach cudownego małżeństwa, w przyjaźni z Maćkiem, postanowiliśmy dać sobie czas na to, aby w trakcie separacji przemyśleć i zdecydować, czy rozłączyć naszą wspólną drogę na dwie osobne (miejmy nadzieję, że równie szczęśliwe ścieżki). Każde z nas pragnie realizować się inaczej.
Na szczęście separacja nie trwała długo. Już pod koniec 2018 roku, para zdecydowała się na odnowienie przysięgi małżeńskiej, co było symbolicznym początkiem nowego etapu w ich związku. W kościele Matki Bożej Pocieszenia w Żyrardowie, Justyna i Maciej ponownie stanęli przed ołtarzem, wyrażając gotowość na wspólne życie.
Para również przeżyła chorobę nowotworową Macieja. Justyna trwała przy nim w każdej chwili. W wywiadzie dla Viva! powiedziała, że dla niego zawiesiła karierę, aby być jak najbliżej.
Daliśmy wszyscy rade. Zawiesiłam karierę na wieszaku i byłam przy nim.
Życzymy zakochanym wszystkiego najlepszego.