Przed Kacprem Kuszewskim była wysoko zawieszona poprzeczka. Miał zastąpić króla rock-polo i jego małżonkę w roli prowadzącego show "Tak to leciało". Po pierwszym odcinku zdania są podzielone.
Kacper Kuszewski poprowadził program "Tak to leciało"
Kacper Kuszewski niedawno rozstał się z telewizją Polsat, gdzie sprawdzał się jako juror i uczestnik w show "Twoja twarz brzmi znajomo".
Przed utalentowanym i dobrze śpiewającym aktorem nowe wyzwania zawodowe u nowego pracodawcy - w maju Kuszewski wygrał casting na nowego prowadzącego program "Tak to leciało" w TVP.
Przez kilka sezonów muzyczne show mieli pod swoją opieką Sławomir i Kajra, jednak para pożegnała się z programem, który od 2022 roku miał przerwę. Kacper Kuszewski poprowadzi "Tak to leciało!" w TVP. Zastąpi Sławomira.
Kacper okazał się na castingu najlepszy. Jest sympatyczny, ma super kontakt z uczestnikami no i ładnie śpiewa. Talent muzyczny był podstawą do angażu, bo prowadzący musi pomagać w śpiewie uczestnikiem programu. Produkcja też liczy, że przyciągnie przed ekrany widzów TVP, którzy mu kibicowali w "M jak miłość"
- powiedziała "Plotkowi" osoba z produkcji.
Pierwszy, wrześniowy odcinek nowego sezonu "Tak to leciało" został wyemitowany w czwartek o 20:50 w TVP2. Nowego prowadzącego wprost rozpierały energia i entuzjazm. Debiut Kacpra Kuszewskiego w roli prowadzącego wzbudził jednak mieszane odczucia widzów.
Kacper Kuszewski w nowej roli - co na to widzowie
Kacper Kuszewski jest doświadczonym artystą. Pierwsze kroki na scenie stawiał w wieku 6 lat. Poza ekranem jest także aktorem dubbingowym, choć część widzów będzie go kojarzyć przede wszystkim z roli Marka Mostowiaka w "M jak Miłość", gdzie grał do 2018 roku.
W "Tak to leciało" 48-latek pokazał swoją rozrywkową naturę. Z mikrofonem i na scenie czuł się świetnie, bo było widać po swobodzie, z jaką poprowadził pierwszy odcinek.
Powrót Kuszewskiego do TVP i poprowadzenie muzycznego teleturnieju, gdzie uczestnicy dośpiewują brakujące fragmenty piosenek, to jednak dla niektórych widzów zbyt wiele:
Za dużo go, skacze, lata, jakby chciał, żeby uwaga była skupiona tylko na nim, a nie na uczestnikach.
- napisał ktoś z przekąsem.
Pan Kacper chyba ma ADHD, tak skacze, że sztuczny, bardzo lubiłam Kajrę i Sławomira.
- zauważyła inna fanka. Nowy prowadzący odniósł się z klasą do tej niezbyt grzecznej uwagi. Okazuje się, że faktycznie aktor nie umie usiedzieć w miejscu i jest świadom swojej emocjonalnej natury:
Dzień dobry, tak Pani M., mam ADHD, mówiłem o tym niedawno w mediach, więc faktycznie byłem bardzo emocjonalny i ekspresyjny, prowadząc ten program, taki już jestem. Pozdrawiam Panią. Kacper Kuszewski
Ne brakowało głosów na plus:
Super Kacper prowadzi ten program lepiej niż Sławomir.
Świetny aktor, myślę, że sprawdzi się w roli prowadzącego, pozytywny człowiek!