Przez ostatni dni media żyją ślubem Roksany Węgiel i Kevina Mgleja. Para powiedziała sobie sakramentalne "tak" przed Bogiem. Zorganizowali też huczne wesele, na którym nie zabrakło prawdziwej śmietanki towarzyskiej. Teraz mama wokalistki opowiedziała, jak czuje się, z tym że jej 19-letnia córka wyszła za mąż.
Mama Roksany Węgiel o ślubie córki
Roksana Węgiel jest żoną Kevina Mgleja od marca. To wtedy para w tajemnicy wzięła ślub cywilny. Teraz zdecydowali się na ślub kościelny i zorganizowali wielkie wesele, którym od kilku dni żyją media w całej Polsce. Powiedzieli sobie sakramentalne "tak" w kościele w Dyni, niedaleko Przemyśla. Z kolei samo wesele odbyło się w niezwykle malowniczym miejscu, w ekskluzywnej winnicy.
Portal Shownews.pl porozmawiał z mamą Roksany Węgiel na temat tak szybkiego zamążpójścia jej córki. W końcu związała się ona z mężczyzną starszym od siebie, który ma już 4-letnie dziecko z poprzedniego związku. Mama wokalistki podkreśliła, że mieli już czas na to, aby przygotować się do roli teściów:
Oni wzięli ślub cywilny dużo wcześniej, więc mieliśmy już trochę czasu, żeby przygotować się do roli teściów. Rodziców Kevina też poznaliśmy, to mili ludzie. A czy to nie jest zbyt wczesny wiek na ślub, to już zostawimy dla siebie. Podobnie jak to, czy chciałabym zostać babcią. Nie chcę wylewać się publicznie.
Ponadto w rozmowie z dziennikarzami powiedziała również o tym, że wesele było jak z bajki i ma nadzieję, że ich życie również takie będzie.
instagram.com/roxie_wegiel
Rodzice wokalistki też szybko wzięli ślub
Co ciekawe, rodziców Roksany Węgiel również dzieli spora różnica wieku. Przypomnijmy, że Kevin Mglej ma 28 lat, a jego żona 19, a więc dzieli ich łącznie dziewięć lat różnicy. Kiedyś wokalistka przyznała, że taka sama różnica wieku jest między jej rodzicami, którzy doczekali się trójki pociech i są ze sobą bardzo szczęśliwi.
Edyta Węgiel na co dzień pracowała w salonie kosmetycznym, jednak zrezygnowała z tego, aby zajmować się dziećmi. Niedawno skończyła dopiero 41 lat. Można powiedzieć, że wraz z córką wyglądają jak siostry. Rodzice Roksany są jej bardzo bliscy i pełnią ważną rolę w jej życiu. W rozmowie z "Vivą" mówiła:
Moi rodzice bardzo dbają, by nikt mnie nie skrzywdził ani by nie przewróciło mi się w głowie. Opiekują się mną i są ze mną, a mama towarzyszy mi podczas wszystkich wyjazdów. Wiedzą, że dostałam od losu szansę i szkoda by ją było zmarnować.