W zeszłą niedzielę Agata i Wojciech Sawiccy ogłosili, że się rozstają. Para influencerów wydała oświadczenie, w którym jednoznacznie potwierdziła, że ich uczucie wygasło po 6 latach związku, w tym 2 latach małżeństwa. Jednak oboje zapewnili, że ich organizacja Life on Wheelz nadal będzie działać na rzecz innych.
Wojciech i Agata Sawiccy
Ich związek od początku wzbudzał duże zainteresowanie opinii publicznej i pokazywał, że można przełamać stereotypy i tabu. Wojciech Sawicki to influencer, który cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Z tego powodu jest osobą niepełnosprawną ruchowo, która potrzebuje regularnej pomocy ze strony innych.
Wraz z Agatą Tomaszewską, Wojciech Sawicki wziął ślub w Gdańsku i od tej pory małżonkowie wiedli wspólne życie. Oboje zaangażowali się w stworzenie własnej organizacji Life on Wheelz, która ma za zadanie szerzyć świadomość na temat osób niepełnosprawnych i ubiegać się o lepsze życie dla osób zmagających się z niepełnosprawnością.
Jednak w ostatnią niedzielę, 4 sierpnia, małżonkowie ogłosili rozstanie. We wspólnym oświadczeniu, jakie wydali za pośrednictwem Instagrama, poinformowali, że ich uczucie wygasło, choć walczyli o nie przez dłuższy czas:
Jednak od pewnego czasu czujemy, że nasze uczucie wygasło. To bolesne, bo naprawdę o nie walczyliśmy. Przez wiele miesięcy próbowaliśmy zażegnać kryzys. Nie udało się. Nie potrafimy już dłużej walczyć, jesteśmy zmęczeni psychicznie i fizycznie. Umarło w nas życie.
Jednak oboje chcą podkreślić, że rozstania wśród par są normalne, także tych, gdzie jedna osoba jest pełnosprawna, a druga nie.
Trzeba mieć także świadomość, że w każdy związek wpisane jest ryzyko rozstania. My podjęliśmy to ryzyko. Teraz co prawda cierpimy i z bojaźnią myślimy o przyszłości. Ale było warto! Przeżyliśmy bowiem coś fantastycznego, coś trudnego do opisania słowami. Nigdy nie będziemy tego żałować!
Agata i Wojciech o rozstaniu
Influencerzy w oświadczeniu napisali także, że rozstają się w przyjaznych stosunkach, a organizacja teraz skupi się bardziej na życiu codziennym Wojtka, a nie na ich związku:
Planujemy dalej prowadzić Life On Wheelz, bo to nasz projekt życia, który uczy, pomaga, zmienia myślenie o niepełnosprawności wielu ludzi. Gdybyśmy się nie poznali, LoW nigdy by nie powstało. Wiele się teraz zmieni, czeka nas trudny czas. Nasza miłość nie będzie już tematem naszej działalności. Life On Wheelz skupi się bardziej na życiu osobistym Wojtka, na edukacji, niepełnosprawności, dostępności, asystencji osobistej, czyli z grubsza na tym, co do tej pory. Mamy tu jeszcze wiele do zrobienia.
Agacie i Wojciechowi Sawickim życzymy wszystkiego dobrego.