Dagmara Kaźmierska w końcu odniosła się do ostatnich nagrań jacka i Edzi. Byli przyjaciele "królowej życia" się na nią wypięli. Daga, jak zawsze, nie przebierała w słowach.
Dagmara Kaźmierska odniosła się do "zdrady" Jacusia
Dagmara Kaźmierska odniosła sukces dzięki programowi "Królowe życia". Popularne show dało jej popularność i otworzyło wiele nowych drzwi. Razem z nią na antenie TTV przez lata pojawiali się bliscy i przyjaciele.
To dzięki Dagmarze świat usłyszał o Edzi czy Jacku. To ona wprowadziła ich do świata show-biznesu. Przyjaźń z Edytą już dawno przeszła do historii, ale wydawało się, że Jacek będzie z nią na dobre i na złe.
Niedawno okazało się, że przyjaciel Dagmary woli mieć więcej wspólnego z Edzią. Wspólnie nagrali radosne wideo, w którym nie szczędzili sobie serdeczności. We wspólnym live ostatecznie odcięli się od Kaźmierskiej. Jacek w odpowiedzi na komentarz powiedział bez ogródek:
Ona bogata, jaja sobie robisz? Paskudne babsko i tyle. Wszyscy co z nią grali, dziwnym trafem pogonili ją. To nie daje wam do myślenia naiwniaki.
W końcu i Dagmara skomentowała "zdradę" Jacusia. Na Tik Toku opublikowała nagranie, którym daje do zrozumienia, że zmiana zachowania przyjaciela była dla niej zaskoczeniem. Choć nie wymieniła Jacka z imienia, nie sposób nie domyślić się, o kim mowa.
Instagram.com/queen_of_life_77
Dagmara Kaźmierska o zdradzie Jacka
Dagmara Kaźmierska i Jacek Wójcik byli prawie nierozłączni. Razem na szklanym ekranie, razem w mediach społecznościowych. Przyjaciel trwał przy niej nawet po zakończeniu "Królowych życia". Serdeczna relacja łączyła go też z synem celebrytki, Conanem. Nic nie wskazywało na rozłam w ich przyjacielskim związku. Jeszcze niedawno wspólnie poszukiwali na antenie Polsatu męża dla Dagi.
Celebrytka w nagraniu nqa Tik Toku odniosła się do "zdrady przyjaciela, nie kryjąc rozczarowania:
Tak miało być. W życiu tak czasem jest, że mamy koło siebie Brutusa i nie wiemy, kim on jest. Muszą niektóre sytuacje życiowe się wydarzyć, żebyśmy wiedzieli, kogo koło siebie mamy. Muszą być jakieś ch***we sytuacje. Ja się dowiedziałam jakoś dziwnie w zasadzie, że ktoś chciał opuścić mnie już kilka lat temu. Jest mi przykro. Wiadomo, że jestem rozczarowana. Dowiedziałam się, że ktoś mnie chciał opuszczać ileś lat temu, a dziwnym trafem 9 maja miała być przecież dalsza współpraca przy drugim sezonie „Dagmara szuka męża”. A on podobno nie chciał już dłużej występować ze mną, ale produkcje poprzednie podobno go prosiły. Ale nowy program, nowa produkcja, wszystko inne, inni ludzie, miało wszystko być, a nagle jak się okazało, że produkcja z wiadomych względów się wycofała, to ja się dowiaduję, że ktoś chciał się kilka lat temu wycofywać. Sytuacje życiowe weryfikują.
Wygląda na to, że kolejny raz sprawdziło się powiedzenie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
