Dawno niewidziany Bartosz Opania pojawił się na pogrzebie Stuhra. Przyszedł w rozpiętej koszuli jak do klubu

Dawno niewidziany Bartosz Opania pojawił się na pogrzebie Stuhra. Przyszedł w rozpiętej koszuli jak do klubu

Dawno niewidziany Bartosz Opania pojawił się na pogrzebie Stuhra. Przyszedł w rozpiętej koszuli jak do klubu

Mateusz Kotowicz/REPORTER EAST NEWS

Wiele znanych gwiazd pożegnało Jerzego Stuhra. Na pogrzebie wybitnego aktora pojawiły się istne tłumy. Uwagę mediów przykuł jednak przede wszystkim Bartosz Opania, który ubrał się nieadekwatnie do sytuacji i paradował w rozpiętej koszuli.

Reklama

Bartosz Opania pożegnał Jerzego Stuhra

Jerzy Stuhr wybitnym aktorem był - to nie ulega wątpliwości. Niestety, na skutek choroby odszedł przedwcześnie, a 17 lipca 2024 roku odbyło się ostatnie pożegnanie legendy polskiego kina. Pogrzeb Jerzego Stuhra. Wybitnego aktora pożegnały tłumy.

W bardzo wzruszających słowach w rozmowie z mediami aktora pożegnał jego kolega - Bartosz Opania.

Jerzy Stuhr był zawsze w moim życiu i w życiu mojej rodziny. Wszyscy go podziwialiśmy, uwielbialiśmy — jego talent, jego role. Świat jest o wiele smutniejszy. Powiedziałbym o wiele więcej, ale żadne słowa nie oddadzą tego, co czuję i co czują moi najbliżsi w obliczu tego, co się stało, bo Jerzy Stuhr był w moim życiu zawsze — od samego początku.

Bartosz Opania w czarnej koszuli Artur Zawadzki/REPORTER
EAST NEWS

Bartosz Opania wzbudził kontrowersje na pogrzebie

Niestety więcej niż o słowach gwiazdora media wspominają o jego wyglądzie. Nie da się nie zauważyć, że Bartosz Opania ubrał się nieadekwatnie do sytuacji. Aktor zdecydował się na rozpiętą koszulą do połowy mostka, czarne okulary i wisior (może był to różaniec).

W ocenie postronnych, wygląd Bartosza Opanii świetnie pasowałby na imprezę do klubu, a nie na taką ceremonię jak pogrzeb. Aktor odsłonił również swój tatuaż, co wystarczyło, żeby skraść uwagę mediów i nadziać się na negatywne opinie.

Dawno niewidziany Bartosz Opania pojawił się na pogrzebie Stuhra. Przyszedł w rozpiętej koszuli jak do klubu.
Źródło: Artur Zawadzki/REPORTER EAST NEWS
Reklama
Reklama