Bezdzietna Doda wywołała aferę swoimi słowami o karmieniu niemowlaka w miejscach publicznych

Bezdzietna Doda wywołała aferę

"Imponderabilia" to kanał na YouTube, który prowadzi m.in. Karol Paciorek. To właśnie on przeprowadził rozmowę z Dodą, która jednoznacznie wypowiedziała się na temat macierzyństwa. Ona sama nie chce mieć dzieci, gdyż nie czuje instynktu macierzyńskiego. Jednak twierdzi też, że niektóre jej koleżanki także powinny pozostać bezdzietne. Piosenkarce przeszkadza jej w ich macierzyństwie to, że dla nich najważniejsze jest nagranie filmiku i zrobienie zdjęcia dziecku i opublikowanie go w mediach społecznościowych:

Przeraża mnie, że tak wiele dzieci zamiast nad wózkiem widzieć twarz swojej mamy, widzi telefon, bo matka ciągle nagrywa dziecko i wrzuca filmiki na social media. Moje wspomnienia z dzieciństwa to twarz mamy, która się nade mną pochyla

Jednak nie tylko to przeszkadza Dodzie. Okazuje się jeszcze, że jedna kwestia, która budzi kontrowersje wśród opinii publicznej ma także ostry wydźwięk w słowach piosenkarki.

Canva

Doda o karmieniu piersią w miejscach publicznych

Dorota Rabczewska w wywiadzie dla portalu "Pomponik.pl" powiedziała, że matki powinny się zasłonić, albo pójść w bardziej ustronne miejsce, kiedy ich malutkie dziecko jest głodne. Wszystko po to, aby inni nie oglądali nagiego dekoltu mamy, podczas karmienia piersią:

Nie wiem też, czy ludzie się czują okej w momencie, w którym ktoś nie zasłania się, karmiąc swoje dziecko, tylko po prostu gołą pierś wystawia w miejscu publicznym, bo jednak jest to część intymna kobiety i rozumiem, że dziecko jest głodne, ale jest milion innych sposób, żeby się zasłonić, czy pójść w inne miejsce, a nie powodować, by wszyscy patrzyli na ten sutek

To jeszcze nie koniec, piosenkarka uważa, że ludzie w miejscach publicznych, np. na przystankach autobusowych powinni "dać sobie na wstrzymanie", jeśli chodzi o namiętne pocałunki wśród ludzi.

Co sądzisz o jej słowach?

W galerii znajdziesz więcej zdjęć artystki. Warto!