Mateusz Gessler zarabia w jedną noc więcej niż przeciętny Kowalski przez cały rok. Jak on to robi?

Mateusz Gessler — na tym zarabia krocie

Mateusz Gessler to człowiek, któremu nie można odmówić posiadania zmysłu przedsiębiorczości. Restaurator odkrył sposób na zarabianie naprawdę grubej kasy! W końcu zwyczajnym śmiertelnikom często nie śni się nawet, by na ich konto trafiła taka sumka w ciągu całego roku, a co dopiero w jedną noc.

Jednak nie oszukujmy się — luksus ma swoją cenę, a jeśli ktoś chce ją zapłacić, ktoś inny ma doskonałą okazję, żeby zarobić krocie. Tak jak Mateusz Gessler, którego sekret tkwi w ekskluzywności.

Chodzi o imprezę z cateringiem od Gesslera, ale nie byle jakim cateringiem! To prawdziwe show, gdzie każdy gość czuje się jak gwiazda wieczoru. Jego kelnerzy bezbłędnie znają nazwiska uczestników imprezy, wiedzą, jakie wino piją i które składniki w koktajlach preferują.

Wojciech Olkusnik/East News

Ile zarabia Mateusz Gessler w jeden wieczór?

Za możliwość zjedzenia dań przygotowanych przez polskiego Gordona Ramsaya i jego ekipę trzeba słono zapłacić. Jednak dla bogaczy z Konstancina to podobno tylko drobnostka, o czym napisała Ewelina Ślotała w książce "Rozwódki Konstancina":

Uznaniem w Konstancinie cieszy się Mateusz Gessler i jego ekipa pomocników, kelnerów i asystentów [...] Wszyscy z obsługi znają każdego gościa po nazwisku. Ba, wiedzą nawet, jakie kto lubi alkohole. Konstancinianie to uwielbiają, a personel uwielbia ich napiwki. Za kucharza i jego ekipę na całą noc, w zależności od liczby gości i menu, gospodarz zapłaci nawet 100 tysięcy złotych.

No niestety, przeciętny Kowalski może sobie o tym tylko pomarzyć! Ale kto wie, być może kiedyś i jemu uda się skosztować luksusu w wykonaniu Mateusza Gesslera...