Tomasz Komenda i jego tragiczny los nadal wzbudzają ogrom emocji. Niestety historia niesłusznie skazanego mężczyzny miała bardzo smutny finał. Pod koniec lutego Tomasz Komenda zmarł. Po jego śmierci Agata Kulesza, która grała matkę Komendy w filmie opowiadającym tę przejmującą historię, zadzwoniła do jego mamy, Teresy Klemańskiej. Aktorka zdradziła, o czym rozmawiały.
Tomasz Komenda nie żyje
Tomasz Komenda i jego wstrząsająca historia na długo pozostanie w pamięci wielu z nas. Niesłusznie skazany na 25 lat więzienia za gwałt i morderstwo spędził 18 lat za kratami. Przez cały ten czas jego bliscy wierzyli w niewinność i walczyli o uniewinnienie. Udało się. W 2018 roku mężczyzna wyszedł na wolność i dostał od państwa rekordowe odszkodowanie, blisko 13 milionów złotych.
Powrót do normalności był bardzo trudny. Mimo to były więzień nie poddał się. Zakochał się, założył rodzinę i doczekał się potomka, syna Filipa. Niestety związek Tomasza Komendy i Anny Walter rozpadł się dość szybko i z doniesień mamy Filipka wynika, że nie on utrzymywał żadnych kontaktów z synem.
Dalsze losy byłego skazańca były jeszcze bardziej tragiczne. U Tomasza Komendy wykryto raka. Mimo podjętego leczenia i ogromnej chęci życia choroba okazała się silniejsza. W lutym tego roku Tomasz Komenda zmarł. Miał 46 lat.
AKPA
Film o Tomaszu Komendzie
Historia Tomasza Komendy była gotowym scenariuszem na film. Tak też się stało. Jan Holoubek podjął się ekranizacji przejmujących losów mężczyzny. Film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" trafił na ekrany kin i odniósł ogromny sukces. Dzięki temu jeszcze więcej osób mogło poznać prawdę o losach niesłusznie skazanego.
Dzieło Jana Holubka zostało docenione przez widzów i branżę filmową. Film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy"został nagrodzony aż siedmioma Orłami, czyli polskimi Oskarami.
W ekranizacji losów Komendy wystąpiły wielkie gwiazdy. W rolę Tomasza wcielił się Piotr Trojan, a jego matkę, Teresę Klemańską, zagrała Agata Kulesza. Tytułową piosenkę do filmu "25 lat niewinności" nagrał Kazik Staszewski.
Fot. Jan Bielecki/East News
Agata Kulesza po śmierci Tomasza Komendy zadzwoniła do jego mamy
Agata Kulesza, jako odtwórczyni roli matki Tomasza Komendy bardzo przejęła się losami całej rodziny. Przy okazji nagrywania filmu miała okazję poznać panią Teresę. Aktorka w podcaście Imponderabilia Karola Paciorka zdradziła, że po śmierci Tomka zadzwoniła do jego mamy. W przejmujących słowach złożyła jej kondolencje.
Jest mi bardzo przykro, że tak się to skończyło. Nawet zadzwoniłam po śmierci Tomka do Teresy, czyli jego mamy. Chwilę porozmawiałyśmy, złożyłam jej kondolencje i wyrazy współczucia. Rozmawiałyśmy o tym, że to wszystko za dużo, ale świat taki jest i nie wiadomo, dlaczego ktoś wyciągnął taki tragiczny los
- zdradziła treść rozmowy Kulesza.
