Zdrowa opalenizna? To proste!

Zdrowa opalenizna? To proste!

Opalenizna wciąż jest dla nas symbolem udanego urlopu, zdrowia i seksapilu. Dla dermatologów – przeciwnie. Czy można pogodzić przyjemność opalania z troską o cerę?

Reklama

Jak zacząć planować ceremonię opalania? Wybór odpowiedniego do naszej skóry kosmetyku to podstawa. Przede wszystkim kierujmy się tonem karnacji (to proste: im jaśniejsza, tym wyższy filtr) oraz doświadczeniami ze słońcem – częste i szybkie poparzenia to znak, że powinniśmy wybierać kosmetyki z mocniejszym filtrem.

- Wybór preparatów do ochrony jest ogromny - kremy, spraye, emulsje, sztyfty, olejki. Dużą popularnością cieszą się produkty mineralne, które nie zawierają chemicznych filtrów i świetnie nadają się do skóry alergicznej czy wrażliwej – zdradziła Styl.fm Ewa Błaszczyk, technik farmacji z Agito.pl.

Preparaty takie często nie tylko chronią przez promieniami UV, ale dodatkowo pomagają w pielęgnacji skóry. Dobrym tego przykładem może być krem mineralny Avene Sun SPF 50+ dla dzieci i dorosłych (ok. 47 zł), który uzupełnia niedobory witaminy E spowodowane przez działanie słońca oraz chroni przed działaniem wolnych rodników lub zawarta w kosmetyku Isispharma UVeblock Fluid SPF 50+ (ok. 59zł) tzw. Rona Care ektoina, która wzmaga funkcje naprawcze skóry. W przypadku problemów z reakcjami nietolerancji na słońce doskonale sprawdza się Bioderma Photoderm Spray SPF 30, przeznaczona dla skóry jasnej i wrażliwej (ok.70 zł).

Wszystkie preparaty – niezależnie od konsystencji – należy rozprowadzić równomiernie na całym ciele. Szczególną uwagę należy poświęcić miejscom, które są najbardziej wrażliwe na działanie promieni słonecznych: okolicom oczu, uszu, nosa, a także wszelkim znamionom i bliznom. Do ich ochrony warto używać sztyftów z wysokim filtrem, np. La Roche Anthelios SPF 50+ (ok. 37 zł). Wygodna forma preparatu ułatwia aplikację oraz dobre rozprowadzanie, przez co nie pozostawia śladów, i co istotne, może być on stosowany nawet pod makijaż.

Producenci kosmetyków nie zapominają o niecierpliwych i posiadających wyjątkowo odporną na opalanie karnację– z myślą o nich powstały preparaty przyspieszające brązowienie skóry. Lepsze efekty w krótszym czasie, ale przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności zapewni Bioderma Photoderm Bronz SPF 30 (ok. 89 zł). Dzięki połączeniu filtrów UVA-UVB z kompleksem BIOprotection, pobudzającym mechanizm obronny komórek skóry oraz zabezpieczającym przed zmianami w DNA, Photoderm BRONZ zapewnia ochronę przed poparzeniami słonecznymi i przedwczesnym starzeniem się skóry, a także aktywuje biologiczne procesy powstawania naturalnej opalenizny oraz przedłuża jej trwałość.

Ale to nie wszystko. Kosmetyki przeznaczone do stosowania po opalaniu utrwalą złocisty kolorów skór. Nie tylko wydłużają rezultat przebywania na słońcu, ale także dobrze nawilżają, odpowiednio odżywiają i regenerują skórę. Znany wszystkim miłośnikom kosmetyków Bioderma Photoderm Apres Soleil w formie emulsji po opalaniu (ok 42 zł), łagodzi uczucie przegrzania i pieczenia skóry często odczuwane po zbyt długim przebywaniu na słońcu. Spowalnia także proces złuszczania naskórka, dzięki czemu przedłuża efekt opalenizny. Środki tego typu mogą być stosowane także na poparzenia słoneczne.

- Przedawkowanie promieni słonecznych niestety zdarza się bardzo często. W takich przypadkach należy użyć preparatu dedykowanego skórze uszkodzonej po opalaniu, z kategorii SOS na poparzenia – mówi Ewa Błaszczyk z Agito.pl.

Z zaczerwienieniem, łuszczeniem i swędzeniem skóry po kąpieli słonecznej poradzi sobie np. Vichy Apres Soleil Balsam SOS po opalaniu (ok. 22 zł). Zawiera on ekstrakt z Epilobe – silny kojący składnik aktywny oraz koncentrat z bioprzyswajalnych lipidów, który ułatwia wchłanianie lipidów naskórka i przywraca błonom komórkowym ich funkcję ochronną.
Należy pamiętać, by w trakcie opalania chronić głowę i oczy – kapelusz i okulary z filtrem UV to obok kremu niezbędne wyposażenie każdego amatora słońca. Wybierając się na plażę, nie zapominajmy także o napojach, które pomogą uzupełnić płyny utracone podczas opalania – w tym celu najlepiej pić wodę mineralną.

Jeśli zastosujemy się do wskazań dotyczących czasu opalania i odpowiednich filtrów ochronnych nie powinna nas spotkać niemiła przygoda. Pora więc zacząć planować urlop!

Reklama
Reklama