Doda realizuje ostatnią trasę koncertową. Powiedziała, ile płaci za jej organizację. Kwoty wbijają w fotel!

Doda realizuje ostatnią trasę koncertową

Doda, czyli Dorota Rabczewska, zdecydowała, że nie chce już więcej jeździć po Polsce i koncertować i kończy przygodę z trasami koncertowymi. Właśnie dlatego jakiś czas temu ruszyła ostatnia jej trasa "Aquaria Tour", która jest jej dużym sukcesem, gdyż bilety na każdy koncert wyprzedają się co do jednego.

To z kolei pozwala wysnuć wniosek, że piosenkarka na tej trasie sporo zarobiła. Okazuje się jednak, że tak wcale nie jest, gdyż owszem zarobek jest spory, ale sama artystka musi zapłacić krocie za organizację koncertów. Zdradziła, ile.
Wojciech Olkusnik/DDTVN/ East News

Doda powiedziała, ile płaci za organizację tournée

Trasa koncertowa artystki została przygotowana "na bogato", bowiem na scenie towarzyszą jej tancerze, różne efekty specjalne, a także scenografia i charakteryzacja. To wszystko kosztuje. W radiu "Eska", kobieta zdradziła więcej szczegółów:

Agencja, która wzięła w obroty "Aquarię" i mieliśmy z nimi tę trasę halową, powiedziała, że to był najbardziej wymagający pod względem technicznym koncert polskiego artysty, jeżeli chodzi o scenę, całą oprawę, śmiało dorównujący zagranicznym gwiazdom. Mówiąc to, mam na myśli również finansowe aspekty - tutaj same wizualizacje kosztowały grubo ponad 100 tysięcy złotych, scena kosztowała ponad milion złotych. Ludzie sobie czasami nie zdają sprawy, ile takie show pochłania pieniędzy. Mamy bardzo wielką ekipę tancerzy, piony stylizacyjne, które muszą ich ubrać, umalować. Tego jest naprawdę bardzo, bardzo dużo.

Oprócz tego opowiedziała o samej trasie koncertowej:

Przygotowanie do niej (trasy- przyp. red.) trwa pół roku, wiąże się z oprawą, wyjeżdżaniem na halę, dwugodzinnym, wielkim show. Tego już nie będzie - to już jest koniec. "Aquaria" to zakończyła po 20 latach moich tras koncertowych.

Żałujesz?

W galerii znajdziesz zdjęcia z jednego z koncertów Dody. Warto!