Spłynęły smutne wieści z Pałacu Buckingham. Król Karol III jest chory. U głowy państwa zdiagnozowano nowotwór. Monarcha zgodnie z zaleceniami lekarzy rezygnuje z publicznych obowiązków.
Król Karol III objął tron
Król Karol III objął tron po swojej zmarłej mamie. Królowa Elżbieta II panowała 70 lat, co czyni ją najdłużej panującym ze wszystkich brytyjskich monarchów i najdłużej panującą w historii kobietą.
Król w momencie objęcia tronu był najstarszym monarchą obejmującym władzę w historii Wielkiej Brytanii, miał 73 lata. Przez lata wraz ze słabnącym zdrowiem królowej Elżbiety II opinia publiczna komentowała kondycję przyszłego króla. Mnóstwo osób mówiło wprost, że powinien ustąpić miejsca synowi. Książę William w oczach wielu poddanych jest wymarzonym kandydatem na władcę.
Rex Features/East NewsAnthony Harvey/Shutterstock
Król Karol III ma raka
Pod koniec stycznia król Karol III trafił do szpitala, gdzie miał wykonany planowany zabieg prostaty. Brytyjskie media regularnie pisały o stanie zdrowia monarchy, który w ubiegłym tygodniu wyszedł ze szpitala. W poniedziałek, 5 lutego Pałac Buckingham wydał oświadczenie, w którym przekazał niepokojące wieści. Przy okazji zaplanowanego zabiegu odnotowano dodatkowy, niepokojący szczegół. Badania potwierdziły raka:
Podczas niedawnego zabiegu króla związanego z powiększeniem prostaty, została odnotowana osobna kwestia budząca obawy. Późniejsze badania diagnostyczne rozpoznały formę raka.
Król rozpoczął leczenie i na jakiś czas zdecydował się zrezygnować z publicznych obowiązków:
Dziś Jego Wysokość rozpoczął harmonogram regularnych zabiegów, na czas których lekarze doradzili mu odroczenie publicznych obowiązków. Przez cały ten okres Jego Wysokość będzie nadal jak zawsze zajmował się sprawami państwowymi i formalnościami.
W oficjalnym komunikacie Pałacu Buckingham pojawiły się również słowa uznania dla zespołu medycznego, który opiekował się monarchą:
Król jest wdzięczny swojemu zespołowi medycznemu za szybką interwencję, która była możliwa dzięki niedawnemu zabiegowi szpitalnemu. Jest całkowicie pozytywnie nastawiony do swojego leczenia i nie może się doczekać jak najszybszego powrotu do pełnych obowiązków publicznych.
Król postanowił publicznie podzielić się smutną informację, żeby uciąć plotki, a także okazać wsparcie wszystkim osobom, które zmagają się z chorobą nowotworową:
Jego Królewska Mość zdecydował się podzielić swoją diagnozą, aby zapobiec spekulacjom i wnadziei, że pomoże to w zrozumieniu opinii publicznej wszystkich osób na całym świecie dotkniętych chorobą nowotworową.
