Karolina Pisarek poinformowała w ostatni piątek, że miała stłuczkę! Kierowca tira najpierw wjechał w inne auto, a na koniec ono zderzyło się z pojazdem modelki. Prowadzący samochód ciężarowy uciekł z miejsca zdarzenia, ale modelka posiada nagranie z kolizji. Ma zamiar szukać sprawcy. Jednak z całej tej historii jest jedna iskierka dobra...
Karolina Pisarek miała kolizję!
Modelka Karolina Pisarek opowiedziała fanom o przykrym zajściu, jakie ją spotkało w piątek. Celebrytka jechała drogą szybkiego ruchu, wracając do domu, kiedy to nagle wjechał w nią inny samochód osobowy. Okazuje się, że ten kierowca nie miał wyjścia, pomimo tego, że próbował się ratować.
Wszystko przez kierowcę tira, który wjechał w pojazd, jak się później okazało influencera Marcina Kruszewskiego pt. „Prawo Marcina”. Mężczyzna jest prawnikiem i influecerem, który wyjaśnia tajniki prawa. Modelka dostała od niego nawet książkę autorstwa influencera.
Zarówno modelka, jak i influecer wyszli z wypadku bez szwanku, ale auto kobiety "ucierpiało". Zobacz niżej jego zdjęcie.
Instagram.com/karolina_pisarek
Karolina Pisarek szuka sprawcy zdarzenia
Modelka ma zamiar znaleźć kierowcę tira, który wjechał w auto influencera i spowodował całą kolizję. Mimo że mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia, to okazuje się, że poszkodowani w kolizji mają kamerę samochodową, która nagrała całe zajście. Dzięki temu powinno być łatwiej znaleźć sprawcę.
Modelce i influencerowi życzymy udanego wyjaśnienia sprawy.
W galerii znajdziesz więcej materiałów tematycznych. Warto!
