Choć na co dzień ocieka bogactwem, Gosia Andrzejewicz prosi o "donejty"

Gosia Andrzejewicz żyje na bogato

Kilka dni temu Gosia Andrzejewicz obchodziła 40. urodziny. Imprezę z tej okazji wyprawiła w luksusowym koktajl barze z oszałamiającym widokiem na panoramę stolicy. W tym miejscu nawet mała butelka wody kosztuje 20 zł, więc sami możecie wyobrazić sobie ceny innych pozycji z karty.

Zresztą Gosia Andrzejewicz po prostu żyje na bogato! Jej profil na Instagramie jest wprost pełen przepychu. Właśnie dlatego fani nieco zaniepokoili się, gdy Gosia poprosiła ich o wpłacanie „donejtów”.

instagram.com/gosiaand

Ociekająca luksusem piosenkarka zachęca do "donejtów". Czy brakuje jej pieniędzy?

Z okazji swoich okrągłych urodzin Gosia Andrzejewicz opublikowała post, w którym odpala fontannę tortową i umieszcza ją na deserze w wyszukanej knajpie. W opisie zachęciła do udzielenia jej wsparcia finansowego:

Jeśli chcesz wysłać mi życzenia głosowe i DONEJTY to już teraz możesz to zrobić poniższych stronach (...)

Linki do zbiórek można znaleźć też w opisie jej profilu. To zaniepokoiło jej fanów.

Dlaczego mamy wpłacać pieniądze? Brakuje ci ich?

- dopytywali w komentarzach.

instagram.com/gosiaand

Gosia Andrzejewicz odniosła się do sprawy w rozmowie z „Plejadą”. Celebrytka wyjaśniła, że zbiórka jest stworzona z myślą o jej zagranicznych fanach, a sama nie ma żadnych problemów finansowych.

Dlatego wyszłam z inicjatywą do fanów z innych krajów, którzy też chcieliby w jakiś sposób wesprzeć moją twórczość. Wyjaśniając, zapewniam, że mam za co żyć.

Co o tym myślicie?