Trendy w wizażu na lato 2012

Anna Galińska: Ku powszechnej radości mamy już lato w pełni, a sezon letni 2012 pozwala na wiele szaleństw. Każda kobieta znajdzie coś dla siebie, niezależnie od tego, czy lubi ekstrawaganckie pomysły, czy też skłania się ku klasyce.

Dla wszystkich fanek koloru na oczach idealny będzie letni makijaż Sephora Sunshine Blue. Punktem centralnym będą turkusowe powieki pomalowane wodoodporną, mocno nasyconą pigmentem kredką Jumbo z linii Sephora. Ma ona szeroki wkład, dzięki któremu wystarczy jeden ruch by pokryć kolorem całą powiekę lub zaznaczyć kontur, w zależności od preferowanego stylu. Makijaż twarzy wykonujemy złocistym bronzerem, a usta pociągamy morelową pomadką.

To była propozycja dla młodych duchem i odważnych, ale te dziewczyny, które są rozmiłowane w tradycyjnie glamourowych rozwiązaniach, mogą zdecydować się na soczyście czerwone usta w połączeniu z kreską na oczach – trend elegancki i bardzo klasyczny. Taki make-up będzie idealny dla kobiet, które nawet nie wyobrażają sobie plażowania bez makijażu i wprost wymarzony do kostiumu w stylu retro.

Wielbicielki lekkiego, minimalistycznego looku mogą zdecydować się na make-up w wersji nude. To wspaniała i łatwa propozycja na upalne dni.

Każdy kto lubi mocno podkreślone brwi idealnie wpasuje się w trend letni 2012. Brwi już po raz kolejny znalazły się w centrum zainteresowania kreatorów makijażu. W tym sezonie powinny być one grube, a zarazem możliwie naturalne.

2. Jak latem chronić skórę przed ostrymi promieniami słońca?

A.G: Latem, zanim zrobimy sobie wspaniały makijaż, musimy zadbać o skórę. Krem do codziennej pielęgnacji, zwykle pozbawiony wysokich filtrów UVA i UVB, nie stanowi dostatecznej ochrony dla naszej skóry, tym bardziej jeśli planujemy urlop. O tej porze roku krem nawilżający na dzień powinien zawierać filtr o wartości co najmniej SPF 25.

Na plaży czy nad jeziorem wysokie filtry są absolutnie niezbędne jeśli chcemy chronić skórę przed starzeniem i nie narażać jej na problemy. Nieprawdą jest, że przy użyciu silnego filtra, np. SPF 40 czy 50 nie opalimy się. Za to na pewno nie zaczerwienimy się w wyniku pierwszej, dłuższej styczności ze słońcem, a przede wszystkim ochronimy się przed poparzeniami. Opalenizna się pojawi, tyle, że nie tak szybko jak w przypadku zastosowania niższego filtra.

W kosmetykach kolorowych (podkładach i fluidach) często można znaleźć filtry ochronne, jednak zwykle mają one wartość co najwyżej SPF 20. Każdemu, kto planuje wakacje
i dłuższą ekspozycję na słońce, zaleca się stosowanie wyższych filtrów, przynajmniej przez pierwsze dni. Należy pamiętać także o regularnym powtarzaniu aplikacji kremu przeciwsłonecznego, najlepiej kilka razy w ciągu dnia.

3. Jak się umalować na plażę, żeby produkty nam nie zaszkodziły i nie spłynęły na piasek i do morza?

A.G: Aby wykonać makijaż, który przetrwa plażowanie najlepiej wybierać produkty wodoodporne, ale należy pamiętać, by mimo wszystko make-up był lekki. Jeśli nałożymy bardzo dużo produktów, nawet jeśli są wodoodporne, to i tak wszystko spłynie...

Osoby o ładnej cerze mogą pomalować tylko oczy – zrobić np. kolorową kreskę wodoodporną kredką i wytuszować rzęsy wodoodporna maskarą. Te kobiety, które maja problemy z cerą
i za nic na świecie nie wyjdą z domu bez podkładu, mogą zamiast niego użyć lżejszej formuły korektora w tubce (także wodoodpornego), starannie pomalować rzęsy i nałożyć na usta soczysty błyszczyk, który skupi uwagę na tej części twarzy.

Wreszcie, idąc na plażę można naprawdę zaszaleć z manicurem i pedicurem. W tym sezonie Sephora proponuje soczystą czerwień na wszystkich paznokciach, oprócz palca wskazującego, który malujemy kolorem niebieskim, np. w odcieniu takim, jak na powiece. To będzie zaskakujące i oryginalne – bardzo dobry look na wakacje!