Wspólne mieszkanie przed ślubem – praktyczny test dla obojga

Wspólne mieszkanie przed ślubem – praktyczny test dla obojga

Para w łóżkuOkazuje się, że konkubinat może mieć swoje plusy. Bytowanie z ukochaną osobą pod jednym dachem jest bowiem niezłą lekcją życia... dla obojga!

Taki model związku w dzisiejszych czasach nikogo nie dziwi, a wręcz coraz częściej spotyka się z akceptacją społeczeństwa. I choć wiele osób uważa, że wspólne mieszkanie przed ślubem skraca późniejszy staż małżeński, bo strony są zwyczajnie sobą znudzone, to takie rozwiązanie ma wiele plusów.

Reklama

Przede wszystkim to dobra lekcja kooperacji. Rozdzielanie obowiązków, kompromisy, dzielenie wydatków, planowanie budżetu pozwala opracować pewien plan działania, który wyeliminuje ewentualne kłótnie i nieporozumienia. Taki układ stwarza także idealne pole do popisu w kwestii kreatywności planowania wolnego czasu. Damską stronę bardzo często przekonuje także argument pewnej kontroli partnera. Najwięcej osób przyznaje jednak, że najbardziej najważniejszą korzyścią możliwość lepszego poznania i sprawdzenia w szarej codzienności. Wiele o wzajemnej relacji mówi także nauka wspólnego rozwiązywania problemów, która pozwala wychwycić wady i zalety drugiej strony i jest dla obojga egzaminem z dojrzałości ich związku.

Reklama
Reklama