77-letnia Cher jest ikoną stylu i było tak od zawsze. Na początku szalała mocno ze stylizacjami, a o jej sukienkach rozpisują się do tej pory media. Szczupła i szalenie hipnotyzująca... znów zmieniła coś w swoim wyglądzie. Co tym razem?
Cher znów blondynką!
Na początku roku w sieci pojawiła się informacja, że Cher zmieniła kolor włosów i znów jest blondynką. W listopadzie 2023 roku została brunetką, aby... w grudniu zostać blondynką. Bardzo szybka zmiana może być szkodliwa dla włosów, ale może to... peruka?
Otwarcie hotelu Fontainebleau w Las Vegas było okazją do tego, aby gwiazda pokazała się w nowej fryzurze. Jak to możliwe, że za 3 lata Cher skończy 80 lat?!
Gagik A/Shutterstock/Rex Features/East News
Blondynki, brunetki...
W przypadku 77-letniej Cher naszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest farbowanie włosów na ciemny kolor. W takiej odsłonie gwiazda dała się poznać publiczności kilkadziesiąt lat temu i długo była im wierna. Zmieniała swój image wielokrotnie, ale to z brązowymi włosami jest kojarzona najbardziej.
Blond naszym zdaniem ją postarza, co dość dziwnie brzmi, biorąc pod uwagę fakt, że Cher wygląda naprawdę bardzo młodo i większość nie dałaby jej nawet 50 lat, ale w naszej ocenie jaśniejsze włosy nie są dla niej, ale najwidoczniej Cher uważa inaczej, bo nagminnie wraca do tego koloru.
Gagik A/Shutterstock/Rex Features/East News
Jak Wam się podoba w blondzie?
