Pilne. Wiemy, co tak naprawdę Maryla Rodowicz kupiła za 1254 złote. Spojler: nie tylko bagietkę!

Maryla Rodowicz na zakupach

Maryla Rodowicz zdecydowała się na bardzo nietypowe wyznanie na swoim Facebooku. Maryla Rodowicz poszła do sklepu po bagietkę. Oniemiała, gdy usłyszała cenę!

Pojechałam do Carrefoura, żeby sobie kupić chrupiącą bagietkę. A w Carrefourze to i to, i tamto. I do kasy. Pani pyta: kartą, jak zwykle? Ja na to: A nie gotówką. Taka byłam z siebie zadowolona, że mam gotówkę. Pani mówi: 1254 zł. Otwieram portfel. Myślę: chyba przesadziłam, nie mam chyba takiej gotówki. I od razu druga myśl: kartę zostawiłam w innej torebce.

Artystka dodała także, że kasjerka poprosiła ją o kasę i wtedy zaczęło się wielki liczenie. Okazało, się, że gwiazda miała wiele szczęścia, bo w portfelu znalazła równo 1254 złote. Czary to mało powiedziane!

Na "zakupy" Maryli Rodowicz szybko w typowy dla siebie sposób zareagowali internauci zaciekawieni bagietką za 1254 złote. Maryla Rodowicz z bagietką za 1254 złote stała się królową memów! Zebraliśmy te najlepsze!

Maryla Rodowicz ujawnia, co tak naprawdę kupiła

"Super Express" postanowił skontaktować się ze znaną piosenkarką i zapytać ją o to, co tak naprawdę kupiła za 1254 złote. Ku zdziwieniu redaktorów gwiazda wyznała, że nie tylko bagietkę.

Mięso, łosoś wędzony, pomidory, sery… Mam w piątek urodziny i muszę zrobić kolację. Ale bez przesady. Czy ja muszę pokazywać paragon ludziom?

Maryla Rodowicz pomimo upływu lat wciąż zachwyca nieprawdopodobną urodą. W naszej galerii pokazujemy, jak gwiazda zmieniała się na przełomie lat.