Kiedyś nierozerwalne, a dziś zapewne minęłyby się na ulicy i nie odezwałyby się nawet słowem. Niby nic takiego między nimi się nie wydarzyło, ale nie przyjaźnią się tak kiedyś. Edzia w wywiadach nie chce wspominać o Dagmarze, ale "Królowa Życia" otworzyła się na temat byłej koleżanki. Będzie uścisk dłoni?
Dagmara kontra Edzia
W programie "Królowe Życia" widzowie z zapartym tchem śledzili losy dwóch szalonych kobiet, które znały się jak łyse konie. Dagmara Kaźmierska fundowała Edzi cięte riposty, a wesoła brunetka raz się z nich śmiała, a za drugim razem rzucała fochem. Czy to właśnie przez docinki ich drogi się rozeszły?
W godzinnej rozmowie z reporterem portalu "Pomponik" Dagmara Kaźmierska rozmawiała na wiele kontrowersyjnych tematów, ale przy wątku Edzi na chwilę się zatrzymała i nagle smutek pojawił się na jej twarzy. Widać, że żałuje utraconej przyjaźni?
Instagram.com/edzia_official_/
Dagmara Kaźmierska znów z Edzią?
Z rozmowy można wywnioskować, że Dagmara z "Królowych Życia" tęskni za Edzią i wprost mówi, że być może dojdzie do takiej sytuacji, że kiedyś zapuka do jej drzwi.
Ja nie umiem się długo gniewać. Później były uszczypliwości między nami, niepotrzebne szczerze mówiąc. Muszę powiedzieć, że ja za niewieloma ludźmi tęsknię, nie patrzę w tył, a za tą Edzią tęsknię
Reporter wprost zapytał, dlaczego w takim razie 48-latka się nie odezwała i co stanęło na przeszkodzie przed odświeżeniem znajomości.
Edzia jest na mnie chyba zła. Ona klepnęła, ja później się odgryzłam, gdzie ja tego nie mam w zwyczaju. Gdzieś poszło, że byłam bardzo rozżalona. Może ten żal wygasł i w niej i we mnie
instagram.com/edzia_official_/
Przyjaźń wróci?
Dagmara wyznała, że Edzia była jej bardzo bliska i mogła w gruncie rzeczy na nią liczyć i miała ogromne wsparcie. Przyznała, że wiele je łączy i dużo przeżyły. Nie chce jednak zadzwonić do niej tak, jakby nigdy się nic nie wydarzyło:
Nie umiem się długo gniewać i podejrzewam, że będzie taki moment, że pójdę do Edzi, stanę w drzwiach i najwyżej mnie wy*******i. Może będzie, że pójdę i powiem: "Nie gniewaj się". Muszę to do końca czuć
Coś czujemy, że już niedługo ta dwójka będzie się bawić na wspólnych wakacjach. Też to widzicie?
