Żona skoczka Dawida Kubackiego ma rozrusznik serca. "Z tym można normalnie po prostu żyć"

Dawid Kubacki opowiedział o najgorszym czasie w swoim życiu

Cała Polska śledziła losy ukochanej skoczka, wspierając go w tej trudnej sytuacji. Dawid Kubacki zaznaczył, że przez wiele tygodni jego żona wymagała specjalistycznej opieki kardiologicznej, trafiając najpierw do szpitala w Krakowie, a później do Zabrza, gdzie wszczepiono jej rozrusznik serca.

W wyjątkowo szczerych słowach opowiedział o lęku i niepewności, z jakimi musiał się zmierzyć.

Miałem szczątkowe informacje. Lekarze potrzebują trochę czasu, na to, by postawić diagnozę. Trzeba było czekać. Wiedziałem tylko, jak źle jest.

AKPA

Jak czuje się teraz żona Dawida Kubackiego?

Skoczek narciarski docenił pracę lekarzy:

To była ich heroiczna praca, żeby ją przy tym życiu utrzymać i później wyprowadzić do tego, co jest teraz.

Kubacki podzielił się z mediami informacją o stanie zdrowia Marty. Wyjaśnił, że choć rodzina stara się wrócić do normalności, żona musi dostosować się do pewnych ograniczeń związanych z rozrusznikiem serca. Jednakże sportowiec podkreślił, że można normalnie funkcjonować z tym urządzeniem, choć z pewnymi środkami ostrożności.

Życzymy dużo zdrowia i trzymamy kciuki za jedną z ulubionych polskich par!