W połowie października pojawiły się doniesienia o nagłym hospitalizowaniu Staszewskiego, co pociągnęło za sobą konieczność przesunięcia niektórych koncertów zespołu. Fani byli wstrząśnięci, obawiając się o stan zdrowia swojego idola. Chociaż Kazik wrócił do domu i pojawił się na scenie, powód jego hospitalizacji był nieznany.
Puzonista z Kultu wyjawił prawdę o zdrowiu Kazika
Jarosław Ważny w końcu zdecydował się rozwiać wszelkie spekulacje, wyjawiając prawdziwą przyczynę i przebieg wydarzeń. W wywiadzie udzielonym Salon24 przyznał, że Staszewski potrzebował operacji z powodu zapalenia wyrostka robaczkowego. Lekarze postanowili poddać wokalistę szybkiemu zabiegowi, który okazał się konieczny.
Pokroili go, wycieli co trzeba jednego dnia. Drugiego dnia posiedział w szpitalu, a trzeciego poszedł do domu.
AKPA
Kazik Staszewski wrócił już na scenę
Po zaledwie krótkim okresie rekonwalescencji Kazik Staszewski szybko odzyskał siły i energię, powracając na scenę. Obecnie znów aktywnie uczestniczy w serii koncertów, ciesząc fanów swoją obecnością i energetycznymi występami.
Jego powrót na scenę po operacji przyniósł ulgę zarówno muzykom, jak i fanom, potwierdzając, że lider Kultu znów czuje się dobrze i gotowy do zapewnienia publiczności niezapomnianych muzycznych doznań.
Mamy nadzieję, że prędko nie wróci do szpitala i będzie przez kolejne lata trzymał się zdrowo!