Monika Miller ma mnóstwo tatuaży, z czego jest znana. Ostatnio wyjawiła podczas wywiadu, dlaczego je robi. Okazuje się, że pomysły na tatuaże przychodzą spontanicznie, kiedy pragnie zmienić coś w swoim życiu, przy towarzyszących jej zmianach życiowych. Porównała to do wizyty u fryzjera dla innych kobiet. Poza tym ona sama na razie nie robi nowych wzorów, ale ma pomysł na kolejny duży wzór.
Monika Miller ma mnóstwo tatuaży
Monika Miller jest znana nie tylko jako wnuczka polityka, ale także ze swojego wyglądu. Wszystko przez jej tatuaże, gdyż ma ich naprawdę sporo. Jednak jej prezencja jest niezrozumiana przez wiele osób, gdyż malunki te są bardzo charakterystyczne. Jednak ona pomimo krytyki społeczeństwa wcale się tym nie przejmuje.
Ostatnio dziennikarka portalu Jastrząb Post zapytała Monikę, dlaczego wykonuje wiele tatuaży. Okazuje się, że celebrytka porównała wykonanie tatuażu do ścięcia włosów u fryzjera. Robi to, jak inne kobiety. Pragnie dokonać zmiany, zwłaszcza kiedy dzieje się coś w jej życiu:
Zazwyczaj moje tatuaże – te pomysły – przychodzą do mnie same, jak coś w moim życiu się wydarzy. Mówi się, że jak kobieta ma nowy etap w życiu, to ścina włosy. U mnie to są tatuaże.
.instagram.com/monika.milller
Monika Miller o tatuażach
Celebrytka stwierdziła, że tatuaż jest odpowiedzią na zmiany lub konsekwencje jej wyborów, niezależnie od tego, czy są to pozytywne zmiany, czy nie:
Jeżeli coś mi się uda, jeżeli coś się nie uda, jeśli coś się zmieni w moim życiu, to mnie ten pomysł na tatuaż uderza. On coś zazwyczaj symbolizuje, chociaż nie zawsze. I wtedy robię sobie tatuaż –
Czy ma w przyszłości zamiar wykonać kolejny tatuaż?
Nie mam teraz w planach, ale wiem, że będzie taki moment w moim życiu, że zrobię sobie tatuaż. Już mam nawet na niego pomysł… On będzie dosyć spory. Ale muszę poczekać na ten moment
W galerii znajdziesz zdjęcia jej tatuaży. Warto!
