Media w całej Polsce informują, że Anna Popek straciła właśnie pracę w jednym z programów TVP. Według informatora jednego z portali gwiazda ma czuć się bardzo rozżalona. Prezenterka szybko odniosła się do medialnych plotek. Padła zdecydowana deklaracja.
Anna Popek straciła program
Od października widzowie TVP nie będą mieli już okazji oglądać "Polskich biesiad", w których jedną z prowadzących była Anna Popek, a to oznacza, że popularna prezenterka właśnie straciła pracę. Program był emitowany przez wakacje oraz we wrześniu i przyciągał przed telewizory rzeszę widzów.
Jak podaje Plotek, władze stacji zrezygnowały z emisji show, które od października zostanie zastąpione przez program "W Rytmie Dwójki". Portal powołał się na słowa tajemniczego informatora, który twierdzi, że bardzo niezadowolona z tej decyzji stacji była Anna Popek.
Mówi najgłośniej, że jest jej przykro, bo lubiła ten format i ma nadzieję, że może wróci chociaż w kolejne wakacje. Dopytuje, czy tak się stanie i chce się upewnić, że do niego wróci. Od dawna miała obiecanych dużo biesiad na jesieni, a teraz wszystko jej spadło w ostatniej chwili. To osoba, która tak bardzo uwielbia pracę w telewizji, że najchętniej by z niej nie wychodziła.
Informator ujawnił też, że "gdyby było można, to Anna Popek prowadziłaby wszystko, co się da".
AKPA
Zdecydowana reakcja gwiazdy
Do medialnych spekulacji postanowiła odnieść się sama zainteresowana. Gwiazda dodała obszerny wpis na Instagramie, w którym napisała o swojej niezachwianej pozycji w TVP. Ujawniła także, że doskonale zdawała sobie sprawę z faktu, w jakim okresie są emitowane "Biesiady" oraz wyjaśniła, że jest szczęśliwa, że może pracować w programie "Pytanie na śniadanie".
Niektórzy "martwią się" moją sytuacją w TVP. Niepotrzebnie. Cieszę się, że od ponad 20 lat mogę pracować w polskiej telewizji i mam tu swoje miejsce. Cieszę się z mojego powrotu do "Pytania na śniadanie", gdzie koleżeńskie, dobre stosunki idą w parze z wysoką jakością programu. Cieszę się, że mam też swoje programy w TVP Info, gdzie mogłam zrealizować autorski cykl pt. „Rezydencje królewskie”. Każdy, kto się choć trochę zna na telewizji, wie, że niektóre programy są zaplanowane na określoną liczbę odcinków. Biesiady także do takich należały.
Anna Popek dodała także, że cieszy się, że jest częścią tego wspaniałego projektu, jakim są "Biesiady TVP".
