Karolina Pisarek w rozmowie z reporterem serwisu "Pomponik" zwierzyła się, że urodziny spędziła w wyjątkowym gronie, a najcenniejszy był dla niej czas spędzony z mamą. Zaciekawiony rozmówca zapytał od razu, kiedy ostatni raz widziała się z mamą. Odpowiedź zaskoczyła!
Rodzinna Karolina Pisarek?
Piękna modelka, która stała się popularna dzięki programowi "Top Model", wyznała, że urodziny w tym roku były dla niej wyjątkowe, ponieważ mogła spotkać się z mamą po półrocznym niewidzeniu się. "Jak to?" - widać było taką myśl na twarzy reportera portalu "Pomponik".
Karolina Pisarek szybko zaczęła wyjaśniać, że przez jej i mamy obowiązki, nie mogła wybrać się do oddalonego o 500 km od Warszawy Szczecinka. No cóż.. ;)
instagram.com/karolina_pisarek
To jest prawie 500 km od Warszawy. Droga nie należy do najnowszych, stara, wyboista z dziurami. Jedzie się około 6 godzin, a samoloty tam nie latają, więc ciężko pojechać tam i z powrotem. Ja miałam dużo pracy i zmian w moim życiu i moja mama też ma swój biznes i nie mogła sobie pozwolić na to, aby przyjechać, dlatego doceniam ten jeden dzień w moje urodziny, że przyjechała
instagram.com/karolina_pisarek
Dlaczego Karolina Pisarek nie widziała mamy pół roku?
Można było odnieść wrażenie, że dopiero po chwili Karolina Pisarek zdała sobie sprawę z tego, że nie wyszło to fajnie, że przez pół roku nie odwiedziła mamy, z którą ma super kontakt.
Zaskakujące jest to tym bardziej, że w tym czasie modelka była na wyjazdach zagranicznych. One nie było za daleko? ;) Oczywiście ciężko dywagować, dlaczego tak rzadko Karolina Pisarek widuje się z mamą, ale w naszym odczuciu nie wygląda to dobrze. Co myślicie?
