Krzysztof Jackowski podzielił się kolejną przerażającą wizją. Jasnowidz przepowiedział bowiem, że nadejdzie straszna katastrofa. W jego ocenie już niebawem czekają nas również ataki terrorystyczne, a także "kataklizm", który nastąpi o piątej rano.
Krzysztof Jackowski przepowiada kataklizm
W ostatnich latach liczba strasznych przepowiedni Krzysztofa Jackowskiego rośnie w zastraszającym tempie. Nic dziwnego, bo żyjemy przecież w naprawdę ciekawych czasach.
Znany wizjoner w jednej z ostatnich wizji przepowiedział, że już niebawem o piątej rano czeka nas kataklizm, w którym najważniejszą rolę odegra woda.
Wielkie szklane wieżowce. One pękają. Widzę ludzi, którzy chodzą jak oszalali, są kompletnie zdezorientowani. Godzina 5 nad ranem.
Dodał także, że w tym miejscu uszkodzi się coś, co będzie dodatkowo niszczyło środowisko i nie będzie można nad tym zapanować. Wyjaśnił także, że to wszystko będzie powiązane z wojną Rosji z Ukrainą.
AKPA
Krzysztof Jackowski przepowiada ataki terrorystyczne
To niestety nie koniec strasznych zdarzeń, jakie według relacji Krzysztofa Jackowskiego jeszcze nas czekają do końca 2024 roku. W jego ocenie niebawem dojdzie do zorganizowanych ataków terrorystycznych, które będą tworzyć kompletny chaos i popłoch.
To będą dwa, może trzy, ale zmasowane i w różnych miejscach, najprawdopodobniej w Europie. Będą to zmasowane ataki terrorystyczne. Ale te dwa lub trzy ataki terrorystyczne, one nie będą, drodzy państwo, podobne do tych, które były trochę lat wstecz, gdzie to głównie, wiecie, kto i jak to wyglądało, to będą ataki terrorystyczne poważne.
Wizjoner wyjaśnił także, że te ataki doprowadzą do wdrożenia bardzo surowych restrykcji bezpieczeństwa.
Będzie to miało zadanie, żeby obywatele byli ulegli, posłuszni. Jak to się wydarzy, to będzie się nam mówiło o obawie na przykład zatruć wody spożywczej, którą w miastach ludzie piją, lub żywności. Będzie się tworzyło taką obawę w imię naszego bezpieczeństwa prawie o wszystko.
