Twoja ulubiona wokalistka kończy karierę? "To moje ostatnie wystąpienie w Opolu"

Edyta Górniak w Opolu

W czasie 60. Krajowy Festiwalu Piosenki Polskiej jedną z największych gwiazd sceny muzycznej bez wątpienia była Edyta Górniak. Diwa polskiej sceny muzycznej tym jednak razem nie wykonała swoich autorskich piosenek, ale covery innych utworów. Artystka udzieliła wywiadu dla Shownews.pl., w którym wyjaśniła, że występy w Opolu przypominają jej dzieciństwo, bo właśnie na tym festiwalu swego czasu debiutowała.

Mamy piękną rodzinę festiwalu, na którym debiutowałam, w którym dorastałam z pięknymi artystami polskiej sceny. Wielu z nich poznałam, wielu z nich już nie ma z nami. Dodatkowo ma jubileusz — te utwory pani Ireny Santor śpiewałam dokładnie 20 lat temu, wyśpiewując sobie powrót do Polski, dlatego, że wtedy mieszkałam w Wielkiej Brytanii.

W czasie tej samej rozmowy wyznała, że po zaśpiewaniu utworu "Powrócisz tu”, chwilę później zaszła w ciążę i wróciła do Polski, a teraz 20 lat później na ten festiwal przywiózł ją jej syn.

AKPA

Nieoczekiwane słowa znanej gwiazdy

Piosenkarka w trakcie wywiadu wyjaśniła również, że jej największym marzeniem, gdy miała kilkanaście lat, było wystąpienie na festiwalu Opolu i bardzo jest wdzięczna, że to marzenie udało jej się spełnić.

Nie myślałam o sławie, o pracy ciężkiej, nie wiedziałam, z czym to się w ogóle wiąże i co będzie oznaczał ten wysiłek wejścia na ścieżkę artystyczną i życia osoby publicznej. Dzisiaj jest to dla mnie takie zwieńczenie. Naprawdę jest to niesamowite. (…) Dzisiaj powiedziałam też sobie w sercu, że ten ukłon, który dałam dla pani Ireny Santor, czyli wielkiej damy polski muzyki, to będzie moje ostatnie wystąpienie w Opolu… z repertuarem innych artystów.

Miejmy nadzieję, że te słowa znanej gwiazdy oznaczają, że Edyta Górniak nie kończy kariery, ale już niebawem zachwyci fanów nowym repertuarem i właśnie te debiutanckie single będzie wykonywać na największych festiwalach w Polsce.