Edyta Górniak walczy z uzależnieniem. Gwiazda jest na "silnej terapii"

Edyta Górniak walczy z uzależnieniem

Trudno nie kojarzyć Edyty Górniak. Piosenkarka jest absolutną diwą polskiej sceny muzycznej, na której zachwyca swoimi utworami już od wielu lat. Edyta Górniak znana jest też także z tego, że stara się dbać o zdrowie fizyczne i duchowne, ale niestety nawet jej nie omijają kłopoty.

Popularna wokalistka od wielu lat jest uzależniona od kofeiny, a kawę wypija hektolitrami, dlatego postanowiła wziąć się w garść i udać do Indonezji, gdzie poddaje się kosztownej terapii, która ma pomóc w tym, żeby uniezależnić się od kofeiny. Gwiazda w rozmowie z "Super Expressem" wyznała, że przesadzanie z kawą miało negatywny wpływ na stan jej zdrowia.

We właściwych proporcjach wiele rzeczy jest wskazanych lub zwyczajnie naturalnych dla organizmu. Ale sześć kaw dziennie z pewnością nie. Często mam przez to zakwaszony organizm i czuję, jak obciążam w ten sposób wątrobę

AKPA

Edyta Górniak: Brakuje mi energii

W czasie szczerej rozmowy z gazetą Edyta Górniak, która miała być żoną amerykańsko-hongkońskiego aktora, wyznała, że zdaje sobie sprawę z tego, że bardzo przesadza z kawą i nie chce tego usprawiedliwiać, ale z drugiej strony pracuje kilka miesięcy bez przerwy i zdecydowanie zaczyna brakować jej energii.

Dla ilości tematów, które muszę codziennie skoordynować, (sprawia, że - red.) potrzebuję dobrej koncentracji. Bo przy dużych projektach, a głównie przecież takie robię, błąd jest właściwie niedozwolony. Więc, krótko mówiąc, nie starcza mi czasem energii w stosunku do ilości pracy, wtedy nadużywam kofeiny

Dodała także, że nigdy wcześnie nie była fanką kawy, a teraz jest "prawdziwą fanatyczką" tego napoju.