Dzisiaj Bartek Jędrzejak to lubiany prezenter "Dzień Dobry TVN". Do niedawna jednak znany dziennikarz cierpiał na poważną chorobę. W pewnym momencie prezenter przestał jeść i odmawiał wykonania najprostszych czynności. W końcu zdołał pokonać ciężką chorobę.
Choroba Bartka Jędrzejaka
Bartek Jędrzejak to polski dziennikarz i prezenter telewizyjny, który od 2008 roku jest "pogodynkiem" w programie "Dzień Dobry TVN". Okazuje się jednak, że życie popularnego dziennikarza nie było usłane różami, a on sam przez wiele lat cierpiał na depresję.
Bartek Jędrzejak w rozmowie "Życiem na Gorąco" wyznał, że tempo pracy w zawodzie było tak wysokie, że popadł w ostrą depresję.
Sądziłem, że jestem jak Titanic. Kiedy wypływał w morze, wszyscy byli przekonani, że jest niezniszczalny i niezatapialny. Ja też tak o sobie myślałem
W innej rozmowie dla "Vivy" wyznał, że przez chorobę każdy dzień zaczynał od wymiotów.
Zadzwoniłem do mamy jeśli to potrwa jeszcze dłużej, to chyba sobie coś zrobię. Bałem się, że coś mi się stanie we śnie, nie zamykałem na noc drzwi od domu, by ratownikom było łatwiej wejść, gdybym stracił przytomność i żeby nie musieli wyważać drzwi. Mama płakała i ja płakałem
AKPA
Bartek Jędrzejak pokonał ciężką chorobę
Znany prezenter wyznał, że wciąż stawiał przed sobą zbyt wysokie wymagania, a to odbiło się na jego zdrowiu. W rozmowie z tygodnikiem "Życie na Gorąco" wyjaśnił, że na szczęście w porę znalazł pomoc i udał się na terapię.
Mówię o tym głośno, otwarcie, choć na początku miałem z tym pewien kłopot. Ale teraz mam to już gdzieś. Przeszedłem depresję i nerwicę lękową. Dwa lata leczenia, brania leków, trzy lata psychoterapii
Bartek Jędrzejak na przełomie lat bardzo się zmienił. Jego wyjątkową metamorfozę możecie obejrzeć w naszej galerii.
