Anna Lewandowska zna się na rzeczy, jeśli chodzi o wyciskanie z człowieka ostatnich potów poprzez opracowane z ogromną dbałością treningi, którymi od lat dzieli się z kobietami pragnącymi zmienić swoją sylwetkę. Żona Roberta Lewandowskiego dała porządny wycisk wielu osobom w tym również swojemu mężowi, ale ostatnio zrobiła to z innym!
Anna Lewandowska trenuje w towarzystwie zgrzanego przystojniaka
Sportowe wyzwania Anny Lewandowskiej robią w sieci totalną furorę! To właśnie dzięki nim żona Roberta Lewandowskiego motywuje setki, a może i nawet tysiące kobiet, do pracy nad swoją wymarzoną sylwetką, która jak wiadomo, żadnej z nas nie spadnie z nieba bez ciężkich treningów oraz litrów wylanego potu.
34-letnia trenerka w ramach wyzwań organizuje sesje treningowe relacjonowane na żywo w mediach społecznościowych, na które zdarza się jej zapraszać różnych gości ze swojego trenerskiego teamu. Tym razem u boku Lewandowskiej pojawił się niezwykle przystojny Luis Gonzales, którego ciało z każdą minutą treningu stawało się mokre jeszcze bardziej.
Trzeba przyznać, że żona piłkarza zna się nie tylko na trenowaniu, ale i również na motywacyjnych okrzykach, które wydawała z siebie przez ponad 30 minut. W pewnym momencie sama poderwałam się z fotela i zaczęłam wykonywać jej polecenia.
Go, go, trzymaj to! Ściągnij! Tak jest, góra!
instagram.com/annalewandowska
Zaniepokojone fanki: „Czy Robert wie, że razem ćwiczycie?”
Trening z Anną Lewandowską oraz jej nieziemsko przystojnym kolegą przebiegał w naprawdę przyjemnej atmosferze, a energiczna muzyka podkręcała tempo do czerwoności. To jednak wśród niektórych widzek zasiało ziarno niepokoju, czego efektem było dość nietypowe, jak na tamten moment, pytanie o jej męża: Czy Robert wie, że razem ćwiczycie?
Spekulacje fanek, dla których prawdopodobnie trening był zbyt intensywny, zostały ucięte szybką odpowiedzią Lewandowskiej, która nie kryła rozbawienia całą sytuacją.
Tak, wie, bo jest na dole. To, że pracuję z płcią męską, to znaczy, że mamy duży team. Robert też będzie ćwiczył!
Fotki Anny Lewandowskiej i jej zgrzanego kolegi znajdziecie w galerii. Jest na co popatrzeć!
