Aktorka Aneta Zając od dłuższego czasu próbuje wynegocjować pieniądze na jej synów od ich ojca aktora Mikołaja Krawczyka. Mężczyzna nie płaci alimentów na swoje dzieci od dłuższego czasu, przez co dług wobec matki dzieci oscyluje w granicach 170 tysięcy złotych. Okazuje się, że w tej sprawie toczą się dwa osobne postępowania. Do tej pory aktorka nie komentowała publicznie sprawy. Teraz zrobiła to nie tylko ona sama, ale też jej adwokatka.
Aneta Zając walczy w sądzie o alimenty od Mikołaja Krawczyka
Aktorka wychowuje 12-letnie bliźniaki, synów z związku z Mikołajem Krawczykiem. Jednak ich relacja dawno się zakończyła i niestety płacone w terminie alimenty także.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wyliczyła, że znany aktor zalega swoim dzieciom 147 tysięcy złotych plus odsetki. Właśnie dlatego całkowita kwota może oscylować nawet w granicach prawie 200 tysięcy!
Do tej pory mama bliźniaków, Aneta Zając, nie zabierała głosu w rozmowie z mediami. Teraz zmieniła zdanie i dość lakonicznie podsumowała całą sytuacje w rozmowie z tygodnikiem "Na Żywo":
Od zawsze staram się chronić prywatność moich dzieci oraz swoją i nie komentuję informacji dotyczących życia prywatnego. Wolałabym, żeby nigdy nie doszło do sytuacji, w której się znajduję. Mam nadzieję, że sprawa zakończy się pozytywnie dla moich dzieci.
Okazuje się, że jej prawniczka była o wiele bardziej rozmowna na ten temat...
AKPA
Adwokatka komentuje sprawy założone Mikołajowi Krawczykowi
Beata Woch jest mecenaską, która reprezentuje interesy Anety Zając i jej dzieci w sądzie. To właśnie ona tłumaczy całą sytuację:
Toczą się dwa postępowania za różne okresy braku płatności alimentów. Pierwsze, o którym wszyscy wiedzą, jest w sądzie, drugie, dotyczące późniejszego okresu, rozpatruje jeszcze prokuratura w postępowaniu przygotowawczym. Celem jest oczywiście to, by całość należności, wraz z odsetkami, została zapłacona.
Okazuje się, że kobieta jest dobrej myśli, gdyż jak stwierdziła, znane osoby często twierdzą, że nie mają pieniędzy na wypłacenie alimentów, a później się okazuje, że jednak mają:
Ze swej praktyki muszę przyznać, że nieraz ma to pozytywne rozwiązanie, bo pieniądze na alimenty, których teoretycznie nie było, często w efekcie się znajdują.
Na końcu dodaje:
Naszym zdaniem tak jest również w tym przypadku, gdyż tak rozpoznawalny aktor powinien być w stanie uzyskiwać przychody, które pozwalają na terminowe uiszczanie alimentów w całości.
Co o tym sądzisz?
W galerii znajdziesz tematyczne zdjęcia. Warto!
![Tak wygląda studentka Daria - ukochana zwolnionego Jacka. 22-latka zachwyca urodą i nie tylko... [dużo zdjęć]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/daria-brzezicka-jacek-protasiewicz-1.jpg)
