Życie Katarzyny Pakosińskiej obfitowało w wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji, ale to chyba historia jej miłości wzbudza największe zainteresowanie fanów. Okazuje się, że znana artystka kabaretowa znalazła się w ekstremalnie trudnej sytuacji, a życie uratował jej prawdziwy książę. Historia zakończyła się ślubem!
Katarzyna Pakosińska i Irakli Basilaszwili
Historia miłości Katarzyny Pakosińskiej jest materiałem na dobry film akcji. Wszystko rozpoczęło się od pamiętnej podróży do Gruzji. Pewnego dnia artystka bardzo źle się poczuła i wezwała lekarza. Ten podał jej leki, które w teorii powinny jej pomóc.
Niestety aktorka bardzo źle się poczuła i "kompletnie ją sparaliżowało". Na szczęście obok przechodził Irakli Basilaszwili, który usłyszał dziwne odgłosy, więc natychmiast wyważył drzwi do jej pokoju i później udzielił jej pierwszej pomocy.
Artystka kabaretowa zakochała się w Gruzinie od pierwszego wejrzenia i od tej chwili spędzała z nim każdą wolną chwilę, a przed odlotem do Polski pocałowała gruzińskiego dziennikarza.
Ika chyba w tym momencie zakochał się we mnie na amen
AKPA
Katarzyna Pakosińska wzięła ślub
Relacja artystki kabaretowej i dziennikarza rozwijała się z prędkością światła. W rozwijaniu związku nie przeszkadzały nawet problemy językowe i różnice kulturowe, bo Polka i Gruzin rozumieli się bez słów.
Wkrótce potem 2 stycznia 2017 roku, a więc w gruzińskie "Święto Przeznaczenie" mężczyzna się oświadczył. Jeszcze w tym samym roku para wzięła ślub w jedenastowiecznej katedrze wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO w Gruzji.
Katarzyna Pakosińska często dzieli się wspólnymi zdjęciami z ukochanym, z którym tworzą patchworkową rodzinę. Ona sama ujawniła, co urzekło ją w gruzińskim dziennikarzu.
Szlachetnością, męskością, zaradnością, poczuciem humoru. Oprócz tego jest dumny, honorowy, dotrzymujący słowa, prawdomówny i szczery. Może to dlatego, że w jego żyłach płynie błękitna krew?
Zdjęcia Katarzyny Pakosińskiej i jej męża znajdziesz w naszej galerii.
